To tak jakbym czytał historię
Bo flaga była pod Tobrukiem
Druga była pod Narvikiem
Trzecia była pod Monte Cassino
A każda była "Najjaśniejszą Panią"
Pod Tobrukiem biało-czerwoną
Pod Narvikiem biało-czerwoną
Pod Monte Cassino biało-czerwoną
Lecz nad Oką była jakaś mała
I nie śmiała, ale zawsze biało-czerwona
Tylko skąpana czerwonym
Ponczem z Kraju Rad
Teraz widzę polską flagę
Pośród innych europejskich flag
Chodź jest duża biało-czerwona
To jest tam jakaś, zagubiona
Kiedy chce być z przodu,wzorowa
W tym doborowym towarzystwie
To natychmiast przez inne,
Ważniejsze, zostaje skarcona
Każdy polak tam ją widzi
Taką czerwoną jak lampka wina
Taką białą jak mleczna kraina
Najładniejsza, najukochańsza
Taka biało-czerwona
Już nikt w nią nie strzela
I nikt nie robi jej dziury
Bo to są wolności flagi
Zjednoczonej Europy
Z naszą najjaśniejszą
Biało-czerwoną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz