Odkąd nauczyliśmy się
Pisać imię swoje
Nie potrafimy uwierzyć
W miłość drugiego człowieka
Ani zaufać nawet Bogu
Im głębiej wchodzimy w dorosłość
Tym więcej w nas zwątpienia
Dźwigamy życie jak kulę u nogi
Chociaż nas mocno rani i boli
Gdzieś po drodze
Zgubiliśmy wszystkie
Dziecięce marzenia.
Kiedy po latach za nie
Oddałbyś życie bez wątpienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz