W ramach nowego projektu naukowcy z Queen Mary University of London chcą sprawdzić, czy azotany z pokarmów można wykorzystać w tabletce, która pomoże zapobiec uszkodzeniu nerek.
W czasie koronarografii do tętnic wiecowych podaje się kontrast. Może on wywołać nefropatię kontrastową, która jest po części wynikiem spadku poziomu tlenku azotu(II) w nerkach. Jak podkreślają Brytyjczycy, azotany z pokarmów, np. buraków, mogłyby zwiększyć stężenie NO w organizmie.
Po zjedzeniu szpinaku, rukoli czy szpinaku NO3- krążą w osoczu. Większość ulega wydaleniu z moczem, ale ok. 25% wychwycą ślinianki. Ostatecznie bakterie komensalne, głównie z krypt na powierzchni języka, zredukują circa 4-8% spożytych NO3-. W wyniku tego wzrośnie poziom NO2- w osoczu. Ostatecznym etapem tego procesu jest redukcja NO2- do NO.
Nefropatia kontrastowa to poważne powikłanie koronarografii, które wydłuża hospitalizację i koszt opieki zdrowotnej. Gdybyśmy stwierdzili, że podanie azotanów w kapsułce może zastąpić w nerkach utracony NO, korzyści dla pacjentów byłyby olbrzymie. Zmniejszyłby się wskaźnik uszkodzeń nerek czy potrzeba wdrażania leczenia, np. dializ, o poprawie wieloletniego przeżycia nie wspominając - zaznacza prof. Amrita Ahluwalia.
Ahluwalia, dr Dan Jones i prof. Anthony Mathur zamierzają podzielić pacjentów na 2 grupy. Jedna będzie przyjmować kapsułki z azotanami, druga placebo. By sprawdzić, czy spożyte w formie nieorganicznej NO3- działają, naukowcy zbadają funkcje nerek przed procedurą, a także po upływie 2 dni i 3 miesięcy.
Autor: Anna Błońska
Buraki mają dużo właściwości zdrowotnych, stosuje się je już chorobach nowotworowych, więc może w innych też.
OdpowiedzUsuń