1 Maja 2011 roku w Watykanie stało się coś, na co czekaliśmy z ufnością i wiarą przez 6 lat. Papież Benedykt XVI zaliczył w poczet Błogosławionych naszego rodaka Jana Pawła II.
Czy Błogosławiony to święty? Czy to jest gorszy święty? Szukałem na to odpowiedzi w internecie, ale po dłuższych poszukiwaniach dałem spokój temu. Ponieważ podczas szukania odpowiedzi na to pytanie, zdałem sobie sprawę z tego,że Jan Paweł II został już podczas pogrzebu okrzyknięty przez tysiące zgromadzonych ludzi jako Święty. Jego postawa, osobowość, życie i działalność ukazały tak naprawdę jego świętość.
Beatyfikacja to tylko formalność, to potwierdzenie jego niezwykłego życia i służby dla ludzi w Kościele i nie tylko. Człowiek, który nie miał potężnej armii u boku, który nie posiadał nie wiadomo jakiej ilości pieniędzy, stał się wzorem moralnym dla świata, dla ludzi. Człowiek, który miał serce napełnione miłością Bożą. Kiedy wypowiadał słowa kierowane do nas, w sercach odczuwaliśmy coś szczególnego, innego, tajemniczego. Jego- "..otwórzcie drzwi Chrystusowi, nie lękajcie się.." to swoista mowa Ducha Świętego przez człowieka. To znaczy, otwórzcie serca, bramy swojego ja, otwórzcie drzwi do Waszych dusz i przede wszystkim, otwórzcie swoje umysły. Popatrzcie co się dzieje wkoło Was ,spójrzcie jak świat realizuje przykazania samego Boga. Nie czas i miejsce mówić o rozprzestrzenianiu się i eskalacji zła, nie. Każdy sam może odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Dzisiaj czas aby mówić oficjalnie światu - Jan Paweł II jest Santo Subito! Ponad milion pielgrzymów z całego świata dzisiaj podczas mszy beatyfikacyjnej mówi samo za siebie.
Błogosławiony to sługa Boży, który może odbierać kult publiczny tylko na określonym terenie, np mieście, diecezji, kraju. Z materiałów do których dotarłem dzisiaj po beatyfikacji wynika,że kult naszego papieża, kult społeczności Bożej, chce już dzisiaj praktykować większość narodów świata! A więc kolejny proces kanonizacji powinien także stać się formalnością w nie długim czasie. Tak naprawdę, w sercu każdego z nas istnieje odpowiedź na to pytanie; Błogosławiony czy Święty?
Jan Paweł II, nasz papież, prosił- módlcie się za mnie, za życia i po śmierci. Jego całe życie było modlitwą, za świat, za ludzi, w naszych intencjach. To może My teraz pomódlmy się własnymi słowami, tak, jak każdy umie, za Błogosławionego, za Niego i do Niego. Oddajmy Cześć i podziękujmy Bogu za tak wspaniały dar, jakim był i teraz jest na wieki Ojciec Święty Jan Paweł II. Jeśli posłuchamy jego i postaramy się przyjąć jego myślenie, może się stać bardzo dużo w naszym życiu.