Wiem, że drugie serce masz
Żyjąc w zgodzie z nim 18 lat
Dla mnie to "cały świat"
Czy to dużo dla Ciebie?
Pyta sześciolatek "nieboże"
Bo się zachwycam tym - Boże
I szczerze gratuluję
Jubileuszowego "sercowego szczęścia"
Przeżytego w zdrowiu od jego "poczęcia"
Życząc Ci kolejnych 18-stych rocznic
Bez "chorobowych bocznic"
Jubileuszowego "sercowego szczęścia"
Przeżytego w zdrowiu od jego "poczęcia"
Życząc Ci kolejnych 18-stych rocznic
Bez "chorobowych bocznic"
Zawitałam tu przypadkiem i jestem pod wrażeniem.To prawda,niektóre rzeczy doceniamy dopiero po ich utracie,wcześniej się nad tym nie zastanawiając.Poczytam jeszcze,tymczasem pozdrawiam serdecznie.Maria
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz i wizytę na moim blogu
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do bezkresnej poezji pt.
"Moje serce - czyja dusza"
Pozdrawiam
Ciekawe, jeden z wcześniejszych wierszydeł moje ulubione.
OdpowiedzUsuńStuprocentowa racja - niestety... Jest to bardzo przykre, że dopiero w momencie straty doceniamy rzeczy, które w normalny dzień wydają się dla nas naturalne, neutralne.
OdpowiedzUsuń