wiadomość powitalna

ALL ABOUT THE HEART

"Jakie jest twoje serce, ten tylko się dowie,
kto je stracił, więc dbaj i kochaj swoje serduszko"
andriju
Z powodu mocnego związku z duchową duszą,
ciało ludzkie nie może być postrzegane jako
wyłącznie zespół tkanek, organów i funkcji,
lecz raczej jako istotna część osoby,
która przez ciało ukazuje się i wyraża".
JAN PAWEŁ II
Znajdź swój bilans życia.
3 x 8 = 24
Jest to magiczne równanie życia!
8 godz.snu
8 godz.pracy
8 godz.odpoczynku
Jeżeli tylko możesz
dostosuj się do tego!
andriju


"PRACA TO NIE TYLKO TO CO ROBISZ
LECZ TO CO POZOSTAWIASZ PO SOBIE INNYM"
andriju













wtorek, 17 maja 2016

Przeszczep serca-Czy to również przeszczep osobowości dawcy?

Czym jest ludzkie serce? 
Dla jednych jedynie pompą ssąco-tłoczącą, dla innych siedzibą duszy. Jest zastanawiające, że mówiąc o sercu, Biblia w wielu miejscach podkreśla nie tyle jego funkcję mechaniczną, tak przecież ważną, ale przede wszystkim uznaje je za siedlisko, lub wręcz za źródło uczuć i emocji. 

Według Biblii "dobre serce", to serce napełnione pozytywnymi i przyjaznymi uczuciami, szlachetnymi pragnieniami i dążeniami. W "złym sercu" kotłują się myśli złe, w nim tkwią niskie, mroczne instynkty, z niego wykluwają się przestępcze pragnienia i zamiary. "Człowiek dobry z dobrego skarbca serca wydobywa dobro, a zły ze złego wydobywa zło; albowiem z obfitości serca mówią usta" (Łk 6,45) - powiedział Jezus Chrystus. 
Chciałbym także przytoczyć słowa papieża Jana Pawła II o transplantacji cyt:

..."Z powodu mocnego związku z duchową duszą, ciało ludzkie nie może być postrzegane jako wyłącznie zespół tkanek,organów i funkcji,lecz raczej jako istotna część osoby,która przez ciało ukazuje się i wyraża"...

Czy więc serce człowieka poza funkcją mechaniczną, spełnia też inne, duchowe funkcje i jest nośnikiem osobowości? Czy, podobnie jak umysł, jest przypisane konkretnej osobie i jest częścią ludzkiej jaźni? 

- Są to pytania wcale nie [tylko] filozoficzne. Mają one swój konkretny, praktyczny wymiar: bo jeżeli serce jest częścią ludzkiej osobowości, to co dzieje się w chwili, gdy w piersi jednego człowieka zaczyna bić serce kogoś innego?



W tygodniku "Angora" (nr 51 z dn. 19.XII.99) znalazł się artykuł opracowany przez p. Ilonę Kowalewską, pt. "Cudze serce w piersi". Autorka przytacza szereg danych, które zdają się potwierdzać wyrażone powyżej obawy. Pisze: "Jak wytłumaczyć zmiany zachodzące w osobowości człowieka po przeprowadzonej operacji przeszczepu serca? Czy za nasz charakter jest odpowiedzialny wyłącznie mózg? Najnowsze badania zdają się wskazywać, że serce odgrywa w naszym organiźmie znacznie większą rolę, niż dotychczas przypuszczaliśmy." Dalej opisuje dwa przypadki, które każą na sprawę spojrzeć z uwagą. 



- "Ośmioletniej dziewczynce przeszczepiono serce zamordowanej dziesięciolatki. Wkrótce matka musiała szukać dla niej pomocy u psychologa. Dziecko bało się ciemności, krzyczało przez sen. Dziewczynce śniły się sceny mordowania dawczyni serca. Obrazy były tak realistyczne, że potrafiła opisać nawet twarz mordercy. Matka i psycholog zawiadomili policję. Sporządzono portret pamięciowy zabójcy. Wkrótce go ujęto." 

- "Jim potrzebował nowych płuc. Takiego przeszczepu dokonuje się razem z sercem. Kto był dawcą? Jim nic o nim nie wiedział. Wkrótce po operacji wpadł w głęboką depresję. Nigdy dotąd nie miał problemów psychicznych, dlatego czuł się zdezorientowany. By wyjaśnić sprawę, dokonujący przeszczepu dr. Pearsall odszukał rodzinę dawcy. Dawczynią okazała się mieszkanka Nowego Jorku, która na skutek ciężkiej depresji odebrała sobie życie." 

Wspomniany dr Paul Pearsall (psycholog, neurolog i immunolog) - informuje I. Kowalewska - od lat zajmuje się fenomenem zmian osobowościowych występujących po transplantacji serca. Przeprowadził rozmowy z 73 pacjentami, którzy przeszli transplantację serca, i z 67 po przeszczepach innych organów. Zebrał także informacje od członków rodzin tychże pacjentów. W swej książce pt. "Kod serca", przedstawił opinie biologów, neurologów, chirurgów, lekarzy ogólnych, psychologów i pielęgniarek. Ze 140. pacjentów 20. przyznało, że wkrótce po zabiegu transplantacji serca "poczuło przypływ nowej, nieznanej energii". 

Dr Pearsall uważa, że wraz z przeszczepionymi organami biorca "przejmuje" od swego dawcy także niektóre cechy jego osobowości - wrażenia i przeżyte emocje. 

Badania nad tym zagadnieniem są prowadzone od wielu lat w licznych ośrodkach naukowych w Stanach Zjednoczonych. Naukowcy z Humen Energy Laboratory na Uniwersytecie w Arizonie w roku 1993 utworzyli nawet nowy dział nauki - kardiochirurgię energetyczną. Skupili się na poszukiwaniu dowodów istnienia więzi energetycznej i psychicznej występującej pomiędzy mózgiem a sercem. Przedstawili dowody na to, że w naturze informacje i energia są gromadzone wszędzie. Na tej bazie rozwinęli "teorię wrażeń systemu dynamicznego", której podstawowa teza brzmi: wszyscy ludzie, miejsca, rzeczy, siły - są powiązane hierarchicznie w aspekcie wielostronnego wzajemnego wpływania na siebie materii i energii. Człowiek jest niczym innym, jak cielesną manifestacją tej info-energii. Teoria ta pozwala wyjaśnić, jak to się dzieje, że pacjenci wraz z organem dawcy przejmują nagromadzone w nim informacje, przeżycia, wrażenia i energię życiową. 

Za teorią, że duchowość nie jest umiejscowiona wyłącznie w mózgu, przemawiają też jakoby wyniki najnowszych badań prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Iowa. Według nich ciało i mózg to nierozerwalna jedność. Oba te ośrodki nie reagują osobno. Także procesy, określane przez nas jako "duchowe", funkcjonują w całym organiźmie, a nie jedynie w mózgu. 

Ilona Kowalewska pisze dalej, że do podobnych wniosków doszedł dr Ming-He-Huang z Akademii Medycznej w Harvardzie. Otóż w roku 1995 Huang odkrył nowy typ komórek w sercu. Nazwał je Intrisic Cardic Adrenergic (ICA). Dotąd uważano, że komórki takie znajdują się wyłącznie w mózgu. ICA ma właściwości magnetyczne, a to oznacza, że serce reaguje na pola magnetyczne. Odkrycie komórek ICA w sercu dowodzi, że pomiędzy nim a mózgiem funkcjonuje łączność elektromagnetyczna. O tym, że cały organizm człowieka stanowi organiczną jedność zaświadcza też fakt, że produkowany w sercu enzym Atrial Naturetic Factor (ANF) "komunikuje się" nie tylko z mózgiem, ale bezpośrednio z całym układem odpornościowym. 

Wygląda na to, że świadomość nie jest pomieszczona wyłącznie w mózgu, ale istnieje w każdej komórce ciała. Znaczy to, że każda komórka ma pamięć, zawiera emocje ciała i jest naznaczona "stemplem" naszej tożsamości! 

Kiedy Przeszczepiono mi serce, którego dawcą była młoda 26-letnia kobieta,to ja też zauważyłem zmianę w mojej osobowości, jakby mi dawca wraz z sercem dołożył część swojej duszy, swojej osobowości. 
Było to pisanie poezji.
Jest to dla mnie niesamowite wręcz mało wiarogodne. Jak to! Ja i wiersze! Przecież jak pamiętam nie lubiłem wierszy czytać, uczyć się w szkole, a tu właśnie po przeszczepie lubię czytać poezję, mało ja piszę wiersze, coś niesamowitego,aż się wierzyć nie chce!
Do tej pory napisałem 150 wierszy!!! Więc jak mam nie wierzyć! Ja naprawdę w to wierzę!

Oglądałem kiedyś program o ludziach po transplantacji serca i po operacji ludzie miewali jakieś przebłyski przed oczyma jakiś sytuacji im nieznanych,zmieniali osobowość taka podwójna osobowość.Przejmowali cechy z życia dawcy jego upodobania,styl życia,był przypadek że mężczyzna dostał serce od czarnoskórego chłopca który lubił muzykę rap.

Po pewnym czasie  nucił melodie słuchał rapu dosłownie jak ten chłopiec...

Coś w tym jest, jak sądzicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz