Wiem ja, bo mi o tym,
Mama powiadała:
Żem dziecię tej ziemi,
Żem jest Polka mała.
Mama powiadała:
Żem dziecię tej ziemi,
Żem jest Polka mała.
I wiem, jak mi Polska,
Jest droga i miła,
Bom się w polskiej mowie,
Pacierza uczyła.
Jest droga i miła,
Bom się w polskiej mowie,
Pacierza uczyła.
Bo mnie polskie niwy,
Chlebem swym karmiły.
Bo mnie polskiej pieśni,
Skowronki uczyły.
Chlebem swym karmiły.
Bo mnie polskiej pieśni,
Skowronki uczyły.
Bo mnie tam na niebie
Strzeże Matka Boska,
Polska Królowa
Nasza Częstochowska.
Strzeże Matka Boska,
Polska Królowa
Nasza Częstochowska.
Bo przy Bożym Tronie
Polscy święci stoją.
I co dzień się modlą
Za ojczyznę moją.
Polscy święci stoją.
I co dzień się modlą
Za ojczyznę moją.
Więc i ten paciorek
polskiego dziewczęcia,
Przyjm o wielki Boże,
W ojcowskie objęcia!
polskiego dziewczęcia,
Przyjm o wielki Boże,
W ojcowskie objęcia!
Bo on się z mej duszy,
Wyrywa jak łkanie:
Ojczyznę Kochaną racz
Nam wrócić Panie!
Wyrywa jak łkanie:
Ojczyznę Kochaną racz
Nam wrócić Panie!
Autor: Władysław Bełza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz