Akcja była elementem obchodów Światowego Dnia Serca, organizowanych przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne http://www.ptkardio.pl 25 września 2005 roku na warszawskiej Agrykoli. Tego dnia wszyscy chętni mogły skorzystać m.in. z przeglądu stanu zębów i dziąseł, skonsultować się z lekarzem, wziąć udział w instruktażu na temat higieny jamy ustnej oraz metod dbania o zęby i dziąsła.
Jak przypomniała specjalistka w zakresie chorób wewnętrznych i zakaźnych, dr hab. Grażyna Broda z Instytutu Kardiologii w Warszawie, http://www.ikard.pl aż 50 procent zgonów w Polsce jest wynikiem chorób serca i układu krążenia.
DLACZEGO CHORE ZĘBY SZKODZĄ SERCU
Dość powszechnie znane są takie przyczyny chorób serca jak nadciśnienie, siedzący tryb życia, palenie papierosów lub nieodpowiednia dieta. Tymczasem mało kto wie, jak ważną rolę odgrywają w tym przypadku choroby zębów, dziąseł i innych tkanek wspierających zęby (tzw. tkanek przyzębia), wynikające ze złej higieny.
Dowodów na ten związek dostarczają coraz liczniejsze prace naukowe - polskie i zagraniczne.
Według dr Brody, zmiany chorobowe w jamie ustnej przyczyniają się do rozwoju miażdżycy na kilka sposobów. Po pierwsze - ogniska zapalne w tkankach otaczających zęby oraz płytka nazębna są siedliskiem bakterii, które przedostają się do krwiobiegu i powodują uszkodzenia ścianek naczyń. W miejscach takich uszkodzeń dochodzi do odkładania blaszki miażdżycowej, czyli złogów m.in. cholesterolu i wapnia. Dotyczy to zwłaszcza naczyń wieńcowych serca oraz naczyń w mózgu, które ulegają zwężeniu.
Po drugie - z ognisk zapalnych w jamie ustnej wydzielane są związki pobudzające procesy zapalne i zwiększające krzepliwość krwi. Gdy dostaną się one do naczyń, zaburzają stabilność blaszki miażdżycowej, która może się oderwać i zaczopować naczynie. W rezultacie może dojść do zawału serca lub udaru mózgu - wyjaśnia dr Broda.
NIC NIE ZASTĄPI MYCIA ZĘBÓW
"Prawidłowa higiena jamy ustnej nie jest więc wyłącznie zabiegiem natury estetycznej, ale też jednym z głównych elementów profilaktyki chorób serca" - zaznacza lekarka.
Niestety wielu Polaków nie przestrzega najbardziej elementarnych zasad tej higieny. Tylko nieliczni myją zęby po każdym posiłku, a spory odsetek Polaków nie robi tego nawet raz dziennie. Większość z nas zaniedbuje też systematyczną kontrolę stanu zębów i leczenie próchnicy.
Akcja "Dbasz o zęby - chronisz serce" jest przykładem działań społeczno-edukacyjnych, które mogą zmienić te niechlubne statystyki.
Jak przypomniała specjalistka w zakresie chorób wewnętrznych i zakaźnych, dr hab. Grażyna Broda z Instytutu Kardiologii w Warszawie, http://www.ikard.pl aż 50 procent zgonów w Polsce jest wynikiem chorób serca i układu krążenia.
DLACZEGO CHORE ZĘBY SZKODZĄ SERCU
Dość powszechnie znane są takie przyczyny chorób serca jak nadciśnienie, siedzący tryb życia, palenie papierosów lub nieodpowiednia dieta. Tymczasem mało kto wie, jak ważną rolę odgrywają w tym przypadku choroby zębów, dziąseł i innych tkanek wspierających zęby (tzw. tkanek przyzębia), wynikające ze złej higieny.
Dowodów na ten związek dostarczają coraz liczniejsze prace naukowe - polskie i zagraniczne.
Według dr Brody, zmiany chorobowe w jamie ustnej przyczyniają się do rozwoju miażdżycy na kilka sposobów. Po pierwsze - ogniska zapalne w tkankach otaczających zęby oraz płytka nazębna są siedliskiem bakterii, które przedostają się do krwiobiegu i powodują uszkodzenia ścianek naczyń. W miejscach takich uszkodzeń dochodzi do odkładania blaszki miażdżycowej, czyli złogów m.in. cholesterolu i wapnia. Dotyczy to zwłaszcza naczyń wieńcowych serca oraz naczyń w mózgu, które ulegają zwężeniu.
Po drugie - z ognisk zapalnych w jamie ustnej wydzielane są związki pobudzające procesy zapalne i zwiększające krzepliwość krwi. Gdy dostaną się one do naczyń, zaburzają stabilność blaszki miażdżycowej, która może się oderwać i zaczopować naczynie. W rezultacie może dojść do zawału serca lub udaru mózgu - wyjaśnia dr Broda.
NIC NIE ZASTĄPI MYCIA ZĘBÓW
"Prawidłowa higiena jamy ustnej nie jest więc wyłącznie zabiegiem natury estetycznej, ale też jednym z głównych elementów profilaktyki chorób serca" - zaznacza lekarka.
Niestety wielu Polaków nie przestrzega najbardziej elementarnych zasad tej higieny. Tylko nieliczni myją zęby po każdym posiłku, a spory odsetek Polaków nie robi tego nawet raz dziennie. Większość z nas zaniedbuje też systematyczną kontrolę stanu zębów i leczenie próchnicy.
Akcja "Dbasz o zęby - chronisz serce" jest przykładem działań społeczno-edukacyjnych, które mogą zmienić te niechlubne statystyki.
PAP - Nauka w Polsce, Joanna Morga
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz