Co się czuje, trzymając w ręku ludzkie serce?
Trudne pytanie. Myślę, że za każdym razem ma się uczucie pokory, która graniczy z lękiem, z niepewnością. Czasem mówi się: chciałbym mieć Twoje serce na dłoni. Lekarz kardiochirurg trzyma to serce w ręku dosłownie: i to zatrzymane, i to pracujące. Widzi, ogląda. Pokora jest wtedy bardzo duża, a lęk dominuje, kiedy pobieramy serce, transportujemy od dawcy, myśląc, czy zacznie bić w klatce piersiowej biorcy. Ta pokora musi nas stale mobilizować, by nauczyć się, ile się da, od lepszych i dodać do tego nasze doświadczenie i odpowiedzialność.
Nieprzypadkowo zadałam panu to pierwsze pytanie. O to samo spytano kiedyś prof. Religę. Wie pan co odpowiedział?
No nie, ciekaw jestem.
„Chłód, serce jest zimne.” Tylko tyle powiedział...
„Chłód, serce jest zimne.” Tylko tyle powiedział...
Miał na myśli zapewne... więcej:
autor: Maria Zawała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz