wiadomość powitalna

ALL ABOUT THE HEART

"Jakie jest twoje serce, ten tylko się dowie,
kto je stracił, więc dbaj i kochaj swoje serduszko"
andriju
Z powodu mocnego związku z duchową duszą,
ciało ludzkie nie może być postrzegane jako
wyłącznie zespół tkanek, organów i funkcji,
lecz raczej jako istotna część osoby,
która przez ciało ukazuje się i wyraża".
JAN PAWEŁ II
Znajdź swój bilans życia.
3 x 8 = 24
Jest to magiczne równanie życia!
8 godz.snu
8 godz.pracy
8 godz.odpoczynku
Jeżeli tylko możesz
dostosuj się do tego!
andriju


"PRACA TO NIE TYLKO TO CO ROBISZ
LECZ TO CO POZOSTAWIASZ PO SOBIE INNYM"
andriju













środa, 4 października 2017

Kawa - Szkodzi czy pomaga ?

Sięgamy po nią by stanąć na nogi, delektujemy się jej aromatem i smakiem. Traktujemy jej picie jako swoisty rytuał nie zastanawiając się, czy każdy jej łyk rujnuje czy poprawia nasze zdrowie. W Europie pierwszymi, którzy poznali smak kawy byli Anglicy, potem Francuzi i Holendrzy. Z czasem dotarła do Ameryki Południowej, która stała się jej największym producentem i skąd trafiła na cały świat.


Szkodzi czy pomaga?

Według dostępnych informacji w świecie wypija si rocznie 400 mld filiżanek kawy. Aby móc określić  wpływ kawy na organizm człowieka, należy znać  działanie budujących ją  składników (kofeina, kwasy fenolowe, minerały, witaminy z grupy B), których ilość   może być różna
w zależności od rodzaju ziarna i metody parzenia napoju. Dzięki stymulującemu wpływowi kofeiny kawa pobudza nas do działania. Jest o wiele bezpieczniejsza ni inne psychostymulanty (amfetamina, kokaina), choć  obok herbaty i czekolady, zdaniem Komisji Europejskiej, przynależy do najsłabszej grupy narkotyków. Już od XVI wieku, kiedy kawę  sprowadzono do Europy, budziła wiele kontrowersji. Z jednej strony chwalono jej niezwykłe działanie, z drugiej oskarżano o wywoływanie wielu różnych schorzeń . Badania przeprowadzane w XIX i XX wieku nie zdołały jasno wykazać ,
do jakich chorób może doprowadzić  picie kawy, choć  nigdy nie zaliczano jej do zdrowej żywności. Dopiero w ostatnich dekadach przeprowadzono wiarygodne testy na dostatecznie dużych grupach pacjentów. Mimo to właściwie  nie ma zgodności w kwestii wpływu kawy na zdrowie. Wynika to przede wszystkim z trudności przeprowadzenia badań , które wymagają  nie tylko dużej liczby osób, ale także właściwego ujęcia niezależnych czynników: zwyczajów żywieniowych, płci, masy, ogólnej kondycji, chorób, poziomu cholesterolu itd. Opinie o szkodliwości kawy, powtarzane nierzadko przez lekarzy wydają  się  oczywiste. Ale czy są  prawdziwe?

Czy jest dobra w profilaktyce?

Od pewnego czasu mówi się , że kawa to dobry „profilaktyk” chorób nowotworowych. Antyrakowe właściwości przypisuje si jej silnemu działaniu przeciwzapalnemu i przeciw utleniającemu. Duże badanie naukowców z Uniwersytetu Harvarda, wykazało, że miłośnicy małej czarnej mogą  być  mniej narażeni na nowotwory. Dotyczy to zarówno kobiet i raka macicy, jak i raka prostaty u panów. W przytoczonym badaniu obserwowano stan zdrowia 117 tys. wolontariuszy (67 tys. kobiet i 50 tys. mężczyzn) w okresie 20 lat. Okazało się, że kobiety, które piją 4 lub więcej filiżanek kawy dziennie, są o 25% mniej zagrożone rakiem trzonu macicy, w porównaniu z paniami wypijającymi jedną  kawę  dziennie lub wcale. U mężczyzn codzienne 6 lub więcej filiżanek kawy zmniejszyło ryzyko rozwoju raka prostaty o 18% . Kilka badań epidemiologicznych wskazuje na odwrotny związek
między konsumpcją  kawy a ryzykiem wystąpienia raka wątroby, skóry, nerek i jelita grubego. Czy zatem możemy pić  kawę  bezkarnie, nie ograniczając jej ilości?  Praca z Mayo Clinic Proceedings temu zaprzecza. Zbyt duże ilości kawy mogą  szkodzić  zdrowiu, szczególnie osobom młodym - przestrzegają  naukowcy z University of South Carolina. Wykazali oni, że mężczyźni przed 55 rokiem życia, którzy wypijali tygodniowo ponad 28 filiżanek kawy (więcej ni 4 dziennie) mieli o 56% wyższą śmiertelność  z różnych przyczyn, w porównaniu z osobami, które wcale kawy nie piły. Jeszcze wyższa śmiertelność wystąpiła u kobiet w tym samym przedziale wiekowym.

Nasuwa się  pytanie czy i jak kawa wpływa na serce?

W badaniach statystycznych oraz epidemiologicznych udowodniono, że umiarkowane spożycie kofeiny nie zwiększa częstotliwości wystąpienia choroby wieńcowej ani zaburzeń rytmu serca. Badanie GISSI - Prevenzione Trial obejmujące 11 323 pacjentów po zawale mięśnia sercowego nie potwierdzi o związku pomiędzy spożyciem kawy a funkcjonowaniem układu krążenia. Doniesienie z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie wskazuje, że picie kawy w umiarkowanych ilościach może nawet w pewnym stopniu zmniejsza ryzyko wystąpienia niewydolności serca. Jak podaje zamieszczona w Journal Circulation Heart Failure praca, (ten tok myślenia był  wynikiem danych zebranych z wcześniejszych badań) - czterech szwedzkich i fińskich firm. Objęły one łącznie 140 tys. osób, z czego u ponad 6,5 tys. rozwinęła się  niewydolność serca. Okazało się, że osoby pijące kawę  w umiarkowanych ilościach miały niższe o 11% ryzyko wystąpienia niewydolności serca w porównaniu z tymi, którzy nie pili jej wcale. Korzyści wzrastały wraz ze spożyciem kawy
do maksymalnie 4 filiżanek i zaczynały spadać ze wzrostem jej konsumpcji. Nie wiadomo jednak, czy spożywana przez uczestników kawa zawierała kofeinę czy nie. Na pytanie, dlaczego umiarkowane spożycie kawy miałoby zapewniać  ochronę  przed niewydolnością serca,
autorzy pracy wskazują  na mniejsze, u tych osób, prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy
typu 2 i korzystny wpływ kawy na ciśnienie krwi; dwa istotne czynniki sprzyjające rozwojowi choroby. Przeciwcukrzycowe działanie kawy nie zostało jeszcze wystarczająco mocno potwierdzone, ale są  już badania, które wykazują , że kilka filiżanek kawy dziennie może obniżyć  ryzyko zachorowania na cukrzycę  typu 2 nawet do 30%. Przypisuje się  to zawartym w kawie trygonelinie i kwasowi chlorogenowemu, które obniżają  poziom glukozy i insuliny. Osoby z nadciśnieniem
tętniczym, które spożywają  kawę  regularnie i w umiarkowanych ilościach (do 3 filiżanek dziennie), nie muszą obawia się  negatywnych skutków jej konsumpcji. Stwierdzono bowiem, że u kawoszy rozwija się  osobnicza tolerancja, przyzwyczajenie, które chroni ich przed wzrostem ciśnienia. Reakcja na kawę  jest wyraźna w przypadku, gdy spożywa się  ją rzadko lub wcale. Kofeina jest najbardziej rozpowszechnioną  w świecie substancją  psychoaktywną , różni się  jednak od innych tego typu, tym że nawet przy regularnej konsumpcji nie wywołuje trwałych uzależnień . Naukowcy zgodnie podkreślają  konieczność  dalszych badań na różnych populacjach ludzi, które pozwolą  ocenić  długofalowy efekt picia kawy. Kiedy już ocenimy stosunek korzyści do ryzyka dla konsumpcji kawy, poznamy, które z jej składników, czy ich kombinacja, mogą dać nam korzyści zdrowotne, wtedy powtórzymy za Aleksandrem Dumas :

Do dobrej kawy pasują trzy rzeczy: 
po pierwsze kawa, po drugie kawa, a po trzecie - jeszcze raz kawa.



autor: Irena Młynarczyk
źródło: http://www.sccs.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz