Produkty współcześnie dostępne w sklepach również mają z prawdziwą czekoladą niewiele wspólnego. O tym, jaka czekolada rzeczywiście jest zdrowa za moment opowiem. Na początku skupmy się jednak przez chwilę na ogólnych właściwościach czekolady jako produktu, którego bazą są substancje pozyskiwane z kakaowca (bo to im czekolada zawdzięcza swoje zdrowotne właściwości).
Jak działają kakao i czekolada?
Przez ostatnie kilkaset lat kakao i czekoladą leczono bardzo różne dolegliwości, były nimi: apatia, zmęczenie, problemy z trawieniem, anemia. Czekoladę podawano na zwiększenie apetytu. Stosowano ją też w leczeniu chorób o podłożu psychicznym. Większość przypisywanych czekoladzie właściwości "leczniczych" potwierdza dzisiejsza nauka, choć jako lek czekoladę trudno zakwalifikować (chyba że uznamy iż dla zdrowia powinniśmy dawkować ją jak lekarstwo - tak jest w istocie), bardziej przydatna jest w profilaktyce.
Kakao i robiona z niego czekolada zawierają: duże ilości magnezu, cynku, selenu i żelaza. To kluczowe minerały z punktu widzenia naszego zdrowia. Magnez poprawia sprawność komórek nerwowych, natomiast cynk z selenem pozytywnie wpływają na poziom endorfin (stymulują ich wydzielanie się). Ziarna kakaowca zawierają też flawonoidy. Związki te regulują gospodarkę cholesterolową, zmniejszają podatność na powstawanie procesów zapalnych, biorą udział w syntezie tlenku azotu odgrywającego kluczową rolę w pracy mięśni, zmniejszają zagrożenie zawałem i chorobami naczyń. Poza tym są bardzo silnymi przeciwutleniaczami (antyoksydantami) tj. związkami zwalczającymi wolne rodniki, które są jednym z głównych sprawców starzenia się organizmu.
Oprócz tego czekolada zawiera niacynę przyspieszającą przemianę pokarmów w energię oraz kilka alkaloidów, które działają pobudzająco, moczopędnie, a nawet wykrztuśnie.
Kwestią dyskusyjną jest działanie czekolady z dodatkiem mleka. Ma ona być źródłem wapnia i paru innych substancji, tyle tylko, że ludzki organizm różnie reaguje na mleko i niekoniecznie może pozytywnie zareagować na wzbogaconą o mleko czekoladę.
Czy czekolada szkodzi?
Spożywana w nadmiarze na pewno tak - w dietetyce wszystko jest kwestią umiaru, tak jak w życiu. Jednak w przypadku współcześnie wytwarzanej czekolady ważny jest jeszcze jeden aspekt: dodatki uszlachetniające ten produkt, nadzienia, konserwanty i zamienniki dla teoretycznie niezdrowych, tradycyjnych składników czekolady.
Takim zamiennikiem jest etylowanilina, która w słodyczach zastępuje alkohol. Śladowe ilości alkoholu w czekoladzie są zdrowsze od etylowaniliny, która uczula! Podobnie negatywnie powinniśmy podchodzić do wszystkich składników typu słodziki i "beztłuszczowe" tłuszcze, którymi producenci zastępują tłuszcze naturalne.
Szczególnie bezwartościowe są też czekolady z nadzieniami. W nadzieniach znajduje się głównie chemia, a tej należy unikać.
Jeśli chodzi o cukier - najzdrowszą czekoladą jest czekolada gorzka, w produktach słodzonych występują niestety najprostsze cukry (głównie cukier rafinowany), który po zjedzeniu z mety zamienia się w tkankę tłuszczową, chyba że... chyba że osoba jedząca czekoladę ma naprawdę doskonały metabolizm i jej organizm wszystko przetwarza w energię.
Najzdrowsza czekolada
Najzdrowszą czekoladą jest czekolada robiona w domu. Kakao dostępne w sklepach rzadko jest uszlachetniane. Problemem może być zdobycie tłuszczu kakaowego i jakiegoś cukru innego niż cukier rafinowany, tym niemniej w ostateczności odrobina cukru lepsza jest od chemicznych słodzików używanych przez producentów tanich czekolad dominujących na rynku. Zamiast tłuszczu kakaowego warto wykorzystać masło, które wcale nie jest tak niezdrowe jak usiłują nas przekonać współczesne "autorytety dietetyczne".
Ja najbardziej lubię gorzką czekoladę Wedla. Gorzkie czekolady innych firm poza lecytyną sojową w swoim składzie mają jeszcze konserwant E476. Tylko Wedel oraz czekolady ekologiczne nie są oszukane :)
OdpowiedzUsuńna zdrową " czekoladę" jest doskonały przepis Jedyna jej wada to że nie jest twarda. 2,5 kg śliwek , 50-70 dkg cukru ( zależy jak słodką chcemy uzyskać) 20 dkg kakao, wanilia. lub cukier wan . Gotować do odparowania wody cukier ze śliwkami na końcu jak zgęstnieje dodać kakao. Zmiksować blenderem i do słoiczków. Zdrowe i przepyszne dla dzieciaków do chleba, naleśników , mas,deserów
UsuńTOMKU - dziękuję za Twój komentarz.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię czekoladę z orzechami.
Oczywiście,że najlepsza jest nasza polska
czekolada Wedla!
Tak "na marginesie" - swego czasu p.Jerzy
Waldorf wspominał,jak w czasie okupacji po-
szedł do domu rodzinnego,by ocalić portrety
przodków.Kiedy rolował wyjęte z ram portre-
ty,weszli do mieszkania Niemcy z wymierzo-
nymi w niego karabinami. Zapytał ich,czy
wiedzą kto to jest Wedel.Zaczął wyjaśniać,
że przyszedł po portrety jego przodków
i jeżeli Wedel ich nie dostanie,to Niemcy
nie będą już więcej otrzymywać jego czeko-
lady,a oni sami będą mieli wielkie nieprzy-
jemności.Niemcy pozwolili zabrać mu portre
ty.
Pozdrawiam serdecznie - Kinga.
A czy jesteście świadomi tego, że Wedel już polski nie jest... to przykre jak wyprzedają nasze firmy i marki
OdpowiedzUsuńAle czekolady nadal robi dobre
UsuńProponuje spróbować czekoladę z rossmana 78% kakao 4 produkty w składzie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń