Doc. Paweł Bogdański z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu przytoczył m.in. wyniki badań pacjentów z zaburzeniami erekcji. Stwierdzono, że blisko 8 na 10 z nich miało nieprawidłowy wskaźnik masy ciała. Inne badania wskazują, że nadwaga z wiąże się z 1,5-krotnym wzrostem ryzyka wystąpienia zaburzenia erekcji, otyłość – ponad 3-krotnym.
Z kolei badania przekrojowe przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych i 5 krajach europejskich, oceniające związek zaburzeń erekcji z częstością występowania otyłości i nadwagi, jednoznacznie wskazały, że w krajach, w których większy procent mężczyzn miał prawidłową masę ciała, rzadziej występowały zaburzenia erekcji niż w krajach, w których wskaźnik masy ciała był wyższy.
Zaburzenia erekcji to niezdolność do uzyskania lub utrzymania wzwodu niezbędnego do odbycia satysfakcjonującego stosunku płciowego. Wśród przyczyn zaburzeń erekcji wymieniane są choroby, długotrwałe przyjmowanie leków, depresja, lek, konfliktowe relacje partnerskie. Inne czynniki ryzyka to wiek, palenie papierosów, mała aktywność fizyczna, nadużywanie alkoholu.
"Bez wątpienia duży wpływ na pojawienie się zaburzeń erekcji mają choroby epidemiologicznie związane z otyłością, jak cukrzyca, nadciśnienia tętnicze, zaburzenia gospodarki lipidowej oraz choroby układu sercowo – naczyniowego. Cukrzyca typu 2, silnie związana z epidemią otyłości, przyśpiesza częstość występowania zaburzeń erekcji u mężczyzn średnio o 10 do 15 lat" – powiedział doc. Bogdański.
Z kolei zaburzenia erekcji u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym dotyczą - według niektórych opracowań - 50-60 proc. mężczyzn zmagających się z tą chorobą. Inny bardzo ważny czynnik wystąpienia zaburzeń erekcji to miażdżyca. "Zaburzenia erekcji w 50 proc. związane są z tą przewlekłą chorobą – mordercą XXI w. Wiemy też, że otyłość w wielu różnych mechanizmach przyśpiesza rozwój miażdżycy" – mówił naukowiec.
Przypomniał, że naczynia krwionośne doprowadzające krew do prącia mają wielkość 1-2 -milimetrowego naczynia. "Zaburzenia erekcji to wczesny marker rozwoju miażdżycy, bo w tak małych naczyniach, o tak małym przekroju zwężenia krytyczne pojawiają się częściej i szybciej" – mówił.
Bogdański podał przykłady, że otyłość jest również niezależnym czynnikiem ryzyka wystąpienia zaburzeń erekcji. Specjalista przywołał m.in. amerykańskie badanie, w którym przez 9 lat obserwowano 513 mężczyzn, którzy w chwili ich rozpoczęcia nie cierpieli na zaburzenia potencji i wpływające na nie choroby, nie palili też papierosów. Okazało się, że zbyt duża waga dwukrotnie zwiększała ryzyko wystąpienia zaburzeń erekcji.
Wśród mechanizmów tłumaczących bezpośredni wpływ otyłości na zwiększone ryzyko zaburzeń erekcji analizowane są zaburzenia hormonalne, zaburzenia funkcji śródbłonka i insulinooporność. "Kluczowe znacznie dla zaburzeń erekcji ma obniżone stężenie testosteronu, co wpływa również na zmianę histologiczną tkanek prącia – powoduje ubytek włókien elastycznych w otoczce białawej prącia oraz ubytek komórek mięśni gładkich w ciałach jamistych, które w obu przypadkach zastępowane są kolagenem" – tłumaczył Bogdański.
W efekcie tych niekorzystnych procesów pojawia się deficyt tlenku azotu, który jest podstawowym mediatorem odpowiedzialnym za rozkurcz mięśni gładkich w ciałach jamistych – podstawowego elementu niezaburzonej erekcji.
Doc. Bogdański podkreślił, że wciąż potrzebne są dobrze przygotowane badania analizujące wpływ redukcji masy ciała na zaburzenia erekcji. „Wcześniej często były traktowane jako tematy tabu, pomijane w ocenie podczas dużych badan klinicznych” – zaznaczył.
Przytoczył jednak wynik włoskiego badania na grupie 110 mężczyzn z zaburzeniami potencji, obserwowanych przez 2 lata. Grupa interwencyjna przeszła edukację na temat zasad zdrowego żywienia i podjęła aktywność fizyczną. Uczestnicy tej grupy zaobserwowali istotną poprawę, a u 30 proc. problemy z erekcją całkowicie ustąpiły. Autorzy badania tłumaczyli to pozytywnym efektem spadku masy ciała i aktywnością fizyczną.
Z kolei badania przekrojowe przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych i 5 krajach europejskich, oceniające związek zaburzeń erekcji z częstością występowania otyłości i nadwagi, jednoznacznie wskazały, że w krajach, w których większy procent mężczyzn miał prawidłową masę ciała, rzadziej występowały zaburzenia erekcji niż w krajach, w których wskaźnik masy ciała był wyższy.
Zaburzenia erekcji to niezdolność do uzyskania lub utrzymania wzwodu niezbędnego do odbycia satysfakcjonującego stosunku płciowego. Wśród przyczyn zaburzeń erekcji wymieniane są choroby, długotrwałe przyjmowanie leków, depresja, lek, konfliktowe relacje partnerskie. Inne czynniki ryzyka to wiek, palenie papierosów, mała aktywność fizyczna, nadużywanie alkoholu.
"Bez wątpienia duży wpływ na pojawienie się zaburzeń erekcji mają choroby epidemiologicznie związane z otyłością, jak cukrzyca, nadciśnienia tętnicze, zaburzenia gospodarki lipidowej oraz choroby układu sercowo – naczyniowego. Cukrzyca typu 2, silnie związana z epidemią otyłości, przyśpiesza częstość występowania zaburzeń erekcji u mężczyzn średnio o 10 do 15 lat" – powiedział doc. Bogdański.
Z kolei zaburzenia erekcji u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym dotyczą - według niektórych opracowań - 50-60 proc. mężczyzn zmagających się z tą chorobą. Inny bardzo ważny czynnik wystąpienia zaburzeń erekcji to miażdżyca. "Zaburzenia erekcji w 50 proc. związane są z tą przewlekłą chorobą – mordercą XXI w. Wiemy też, że otyłość w wielu różnych mechanizmach przyśpiesza rozwój miażdżycy" – mówił naukowiec.
Przypomniał, że naczynia krwionośne doprowadzające krew do prącia mają wielkość 1-2 -milimetrowego naczynia. "Zaburzenia erekcji to wczesny marker rozwoju miażdżycy, bo w tak małych naczyniach, o tak małym przekroju zwężenia krytyczne pojawiają się częściej i szybciej" – mówił.
Bogdański podał przykłady, że otyłość jest również niezależnym czynnikiem ryzyka wystąpienia zaburzeń erekcji. Specjalista przywołał m.in. amerykańskie badanie, w którym przez 9 lat obserwowano 513 mężczyzn, którzy w chwili ich rozpoczęcia nie cierpieli na zaburzenia potencji i wpływające na nie choroby, nie palili też papierosów. Okazało się, że zbyt duża waga dwukrotnie zwiększała ryzyko wystąpienia zaburzeń erekcji.
Wśród mechanizmów tłumaczących bezpośredni wpływ otyłości na zwiększone ryzyko zaburzeń erekcji analizowane są zaburzenia hormonalne, zaburzenia funkcji śródbłonka i insulinooporność. "Kluczowe znacznie dla zaburzeń erekcji ma obniżone stężenie testosteronu, co wpływa również na zmianę histologiczną tkanek prącia – powoduje ubytek włókien elastycznych w otoczce białawej prącia oraz ubytek komórek mięśni gładkich w ciałach jamistych, które w obu przypadkach zastępowane są kolagenem" – tłumaczył Bogdański.
W efekcie tych niekorzystnych procesów pojawia się deficyt tlenku azotu, który jest podstawowym mediatorem odpowiedzialnym za rozkurcz mięśni gładkich w ciałach jamistych – podstawowego elementu niezaburzonej erekcji.
Doc. Bogdański podkreślił, że wciąż potrzebne są dobrze przygotowane badania analizujące wpływ redukcji masy ciała na zaburzenia erekcji. „Wcześniej często były traktowane jako tematy tabu, pomijane w ocenie podczas dużych badan klinicznych” – zaznaczył.
Przytoczył jednak wynik włoskiego badania na grupie 110 mężczyzn z zaburzeniami potencji, obserwowanych przez 2 lata. Grupa interwencyjna przeszła edukację na temat zasad zdrowego żywienia i podjęła aktywność fizyczną. Uczestnicy tej grupy zaobserwowali istotną poprawę, a u 30 proc. problemy z erekcją całkowicie ustąpiły. Autorzy badania tłumaczyli to pozytywnym efektem spadku masy ciała i aktywnością fizyczną.
STU PROCENTOWA PRAWDA STRZAŁ W DYCHĘ POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM WSPANIAŁY KOMENTARZ Z ŻYCIA WZIĘTY POZDRAWIAM.TAK TRZYMAĆ JEŚLI JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ TO WIĘCEJ TAKICH PRZYKŁADÓW Z FOTKĄ BARDZIEJ DOCIERA DO LUDZKIEJ ŚWIADOMOŚCI.WACEK
OdpowiedzUsuńDziękuję Panowie,Krótko mówiąc jak chcecie mieć powodzenie to proszę dbać o siebie!
OdpowiedzUsuńOdpowiedz krótka ale konkretna na temat dziękuje.WACEK.
OdpowiedzUsuń