wiadomość powitalna

ALL ABOUT THE HEART

"Jakie jest twoje serce, ten tylko się dowie,
kto je stracił, więc dbaj i kochaj swoje serduszko"
andriju
Z powodu mocnego związku z duchową duszą,
ciało ludzkie nie może być postrzegane jako
wyłącznie zespół tkanek, organów i funkcji,
lecz raczej jako istotna część osoby,
która przez ciało ukazuje się i wyraża".
JAN PAWEŁ II
Znajdź swój bilans życia.
3 x 8 = 24
Jest to magiczne równanie życia!
8 godz.snu
8 godz.pracy
8 godz.odpoczynku
Jeżeli tylko możesz
dostosuj się do tego!
andriju


"PRACA TO NIE TYLKO TO CO ROBISZ
LECZ TO CO POZOSTAWIASZ PO SOBIE INNYM"
andriju













sobota, 3 stycznia 2015

Panie chore na serce częściej rodzą dziewczynki niż chłopców

Zdjęcie
Kobiety chore na serce częściej rodzą dzieci płci żeńskiej - wynika z najnowszych badań, które zaprezentowano na Światowym Kongresie Kardiologicznym w Dubaju.
Informację na ten temat podaje serwis internetowy EurekAlert.


Naukowcy z Uniwersytetu w Tabriz w Iranie sprawdzali płeć dzieci urodzonych przez 200 ciężarnych kobiet chorych na serce. 46 proc. z nich miało wadę zastawki serca, 19 proc. tzw. kardiomiopatię rozstrzeniową (chorobę mięśnia sercowego), a 14 proc. miało wrodzoną wadę serca.

Spośród wszystkich 216 noworodków trzy czwarte stanowiły dziewczynki.

"To bardzo ciekawe obserwacja. Za płeć dziecka odpowiada chromosom płciowy obecny w plemniku (gdy jest to chromosom Y dziecko będzie płci męskiej, gdy X - płci żeńskiej - przyp. PAP), ale to badanie sugeruje, że może istnieć zależność między stanem zdrowia matki, a płcią jej potomstwa urodzonego o czasie" - tłumaczy dr Kathryn Taubert ze Światowej Federacji Serca (World Heart Federation, WHF). Jak dodaje specjalistka, ponieważ liczba kobiet z chorobą serca rośnie na całym świecie warto prowadzić dalsze badania nad tym zagadnieniem.

Na razie naukowcy nie tłumaczą, jakie jest podłoże zaobserwowanej zależności.

Eksperci WHF szacują, że choroby układu sercowo-naczyniowego są największym zabójcą kobiet na świecie. Z ich powodu umiera rocznie ok. 8,6 mln pań. Bardziej narażone na zgon są chore z krajów biednych i średnio zamożnych.

Problem w tym, że kobiety nie postrzegają chorób krążenia za największe zagrożenie dla swojego zdrowia i życia, podkreślają kardiolodzy. Bardziej boją się zachorowania na nowotwór złośliwy.


PAP - Nauka w Polsce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz