Głównym zadaniem stymulatora jest utrzymanie dostatecznie szybkiej pracy serca. Nie oznacza to jednak, że urządzenie musi stymulować serce cały czas… Współczesne stymulatory mają wbudowany minikomputer, który analizuje pracę naszego serca i stymuluje tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne.
Tryb jedno-jamowy
W stymulatorach jedno-jamowych, urządzenie dostaje informacje z jednej elektrody, umieszczonej w przedsionku lub w komorze. Rytm podstawowy dla stymulatora to maksymalne odstępy czasu, w których powinien pojawić się skurcz. Jeśli w określonym odstępie czasu, od ostatniego skurczu, nie pojawi się kolejny skurcz, stymulator wysyła impuls, który pobudza serce do pracy i mamy skurcz wystymulowany. Taki schemat powtarza się cały czas. Każdy skurcz uruchamia „stoper”, jeśli przed upływem określonego czasu pojawi się skurcz własny „stoper” jest zerowany i zaczyna zliczać od nowa, jeśli nie pojawi się skurcz, urządzenie wysyła impuls stymulujący. Taki tryb pracy nazywany jest trybem jedno-jamowym z hamowaniem własną aktywnością serca. W przypadku stymulatora z elektrodą w przedsionku oznaczany jest AAI, a w przypadku elektrody w komorze VVI. Wiele lat temu w początkach stymulacji były to najpowszechniejsze tryby stymulacji. Obecnie są stosowane u pacjentów, u których nie jest uzasadnione stosowanie stymulacji dwu-jamowej, np. przy utrwalonym migotaniu przedsionków.
Tryb dwu-jamowy
Tryb dwu-jamowy
Znacznie szerzej stosowanym obecnie typem stymulacji, jest stymulacja dwu-jamowa. Urządzenie może wyczuwać i stymulować zarówno w przedsionku jak i w komorze, dzięki temu może naśladować naturalny rytm serca. Często mówi się, że jest to tryb „fizjologiczny”, ponieważ pozwala na synchronizację pracy przedsionków i komór, co sprzyja lepszej wydajności serca.
Niestety tutaj stymulator ma trudniej. Dostaje więcej sygnałów i musi uruchomić „stopery” osobno dla przedsionków i dla komór, co więcej sekwencja przedsionki-komory też podlega pewnym zależnościom czasowym. Od skurczu przedsionka, do skurczu komór musi upłynąć pewien określony czas, tak żeby komory mogły się napełnić krwią z kurczących się przedsionków. W przypadku stymulacji dwu-jamowej, działa jedno-czasowo kilka „stoperów” i stymulator posługuje się pewnym algorytmem, który pozwala mu zdecydować, czy powinien dostarczać impulsy stymulujące, czy nie. Stymulator może dostarczać impulsy tylko do przedsionków (komory będą się kurczyć same), stymulować tylko komory (w odpowiedniej synchronizacji do własnych skurczów przedsionków), albo stymulować i przedsionki, i komory (jeśli przewodzenie własne całkowicie zawodzi), lub jeśli serce samo pracuje prawidłowo nie stymulować w ogóle. Taki tryb pracy, nazywany jest dwu-jamowym z hamowaniem lub wyzwalaniem aktywnością własną i oznaczany jest DDD.
Lekarz programując stymulator w trybie DDD, ma bardzo dużo możliwości modyfikacji algorytmu, który decyduje o stymulacji, co pozwala na dostosowanie programu stymulatora, do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Dodatkowe funkcje
Oprócz wspomnianych trybów pracy, stymulatory wyposażane są w różne funkcje, które mają służyć optymalizacji pracy stymulatorów. Najczęściej spotykana jest funkcja, poszukująca własnego rytmu lub przewodzenia przedsionkowo-komorowego pacjenta. Pozwalają one zmniejszyć ilości stymulacji, co oszczędza baterię i korzystnie wpływa na serce. Własny skurcz serca, jest bowiem wydajniejszy niż skurcz wystymulowany. Powszechnie stosowana jest też funkcja, pozwalająca zwolnić rytm serca w nocy, co poprawia sen i ułatwia zasypianie.
U pacjentów z niewydolnym lub chorym węzłem zatokowym, który w zdrowym sercu „nadaje rytm”, aktywuje się tzw. Rate Response. Funkcja ta wykorzystuje wbudowany w stymulator czujnik ruchu i potrafi w zależności od naszej aktywności fizycznej, przyspieszać rytm serca tak jak naturalnie dzieje się to podczas wysiłku i zwalniać go, w czasie kiedy nie jesteśmy aktywni. Jeśli włącza się tą funkcję, w oznaczeniu trybu pracy pojawia się dodatkowa literka R, mamy wtedy AAIR, VVIR lub DDDR.
W warunkach „bojowych”
Czasem zdarza się, że stymulator może być narażony na silne zakłócenia, np. podczas planowanych zabiegów lub badań. W celu ograniczenia wpływu zakłóceń na pracę stymulatora, powinien on zostać przeprogramowany przed zabiegiem, w tzw. tryb asynchroniczny. Praca w takim trybie ogranicza się do „sztywnej” stymulacji (najczęściej tylko komory serca) z ustaloną prędkością, bez hamowania własną aktywnością. Zakłócenia, które dotarłyby do stymulatora, mogłyby być zinterpretowane jako własna aktywność serca i zahamować stymulację. Taki tryb oznacza się symbolem VOO. Po zabiegu, przeprogramowuje się z powrotem w standardowy tryb synchroniczny.
Niestety tutaj stymulator ma trudniej. Dostaje więcej sygnałów i musi uruchomić „stopery” osobno dla przedsionków i dla komór, co więcej sekwencja przedsionki-komory też podlega pewnym zależnościom czasowym. Od skurczu przedsionka, do skurczu komór musi upłynąć pewien określony czas, tak żeby komory mogły się napełnić krwią z kurczących się przedsionków. W przypadku stymulacji dwu-jamowej, działa jedno-czasowo kilka „stoperów” i stymulator posługuje się pewnym algorytmem, który pozwala mu zdecydować, czy powinien dostarczać impulsy stymulujące, czy nie. Stymulator może dostarczać impulsy tylko do przedsionków (komory będą się kurczyć same), stymulować tylko komory (w odpowiedniej synchronizacji do własnych skurczów przedsionków), albo stymulować i przedsionki, i komory (jeśli przewodzenie własne całkowicie zawodzi), lub jeśli serce samo pracuje prawidłowo nie stymulować w ogóle. Taki tryb pracy, nazywany jest dwu-jamowym z hamowaniem lub wyzwalaniem aktywnością własną i oznaczany jest DDD.
Lekarz programując stymulator w trybie DDD, ma bardzo dużo możliwości modyfikacji algorytmu, który decyduje o stymulacji, co pozwala na dostosowanie programu stymulatora, do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Dodatkowe funkcje
Oprócz wspomnianych trybów pracy, stymulatory wyposażane są w różne funkcje, które mają służyć optymalizacji pracy stymulatorów. Najczęściej spotykana jest funkcja, poszukująca własnego rytmu lub przewodzenia przedsionkowo-komorowego pacjenta. Pozwalają one zmniejszyć ilości stymulacji, co oszczędza baterię i korzystnie wpływa na serce. Własny skurcz serca, jest bowiem wydajniejszy niż skurcz wystymulowany. Powszechnie stosowana jest też funkcja, pozwalająca zwolnić rytm serca w nocy, co poprawia sen i ułatwia zasypianie.
U pacjentów z niewydolnym lub chorym węzłem zatokowym, który w zdrowym sercu „nadaje rytm”, aktywuje się tzw. Rate Response. Funkcja ta wykorzystuje wbudowany w stymulator czujnik ruchu i potrafi w zależności od naszej aktywności fizycznej, przyspieszać rytm serca tak jak naturalnie dzieje się to podczas wysiłku i zwalniać go, w czasie kiedy nie jesteśmy aktywni. Jeśli włącza się tą funkcję, w oznaczeniu trybu pracy pojawia się dodatkowa literka R, mamy wtedy AAIR, VVIR lub DDDR.
W warunkach „bojowych”
Czasem zdarza się, że stymulator może być narażony na silne zakłócenia, np. podczas planowanych zabiegów lub badań. W celu ograniczenia wpływu zakłóceń na pracę stymulatora, powinien on zostać przeprogramowany przed zabiegiem, w tzw. tryb asynchroniczny. Praca w takim trybie ogranicza się do „sztywnej” stymulacji (najczęściej tylko komory serca) z ustaloną prędkością, bez hamowania własną aktywnością. Zakłócenia, które dotarłyby do stymulatora, mogłyby być zinterpretowane jako własna aktywność serca i zahamować stymulację. Taki tryb oznacza się symbolem VOO. Po zabiegu, przeprogramowuje się z powrotem w standardowy tryb synchroniczny.
źródło: http://mojeserce.info/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz