wiadomość powitalna

ALL ABOUT THE HEART

"Jakie jest twoje serce, ten tylko się dowie,
kto je stracił, więc dbaj i kochaj swoje serduszko"
andriju
Z powodu mocnego związku z duchową duszą,
ciało ludzkie nie może być postrzegane jako
wyłącznie zespół tkanek, organów i funkcji,
lecz raczej jako istotna część osoby,
która przez ciało ukazuje się i wyraża".
JAN PAWEŁ II
Znajdź swój bilans życia.
3 x 8 = 24
Jest to magiczne równanie życia!
8 godz.snu
8 godz.pracy
8 godz.odpoczynku
Jeżeli tylko możesz
dostosuj się do tego!
andriju


"PRACA TO NIE TYLKO TO CO ROBISZ
LECZ TO CO POZOSTAWIASZ PO SOBIE INNYM"
andriju













piątek, 26 sierpnia 2016

Zdrowie serca zależy od reakcji na stres


To nie częstotliwość doświadczania stresu, ale sposób, w jaki na niego reagujemy, wiąże się z ryzykiem występowania chorób układu krwionośnego – zawiadamia czasopismo „Psychosomatic Medicine”.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii oraz Uniwersytetu Columbia (USA) wykazali, że osoby, które intensywnie przeżywają stres pojawiający się w codziennym życiu (bez względu na częstotliwość jego doświadczania) mają niższy wskaźnik zmienności rytmu zatokowego – miary regulacji pracy serca – a w związku z tym, są bardziej narażone na choroby układu krwionośnego.

W badaniu wzięło udział ponad 900 osób, które w codziennych wywiadach telefonicznych opowiadały o stresujących wydarzeniach minionego dnia, oceniały je pod względem intensywności oraz relacjonowały, jak wiele negatywnych emocji (złości, smutku, strachu) towarzyszyło im w tym czasie.

Na podstawie badania EKG (rejestrującego elektryczną czynność mięśnia sercowego) badacze ustalili, że osoby, które doświadczały w ciągu dnia licznych sytuacji stresowych wcale nie cechowały się mniejszą zmiennością rytmu zatokowego niż osoby, które rzadko miały do czynienia ze stresem. Mała zmienność rytmu zatokowego charakteryzowała za to badanych, którzy silnie reagowali na każde stresujące wydarzenie i odczuwali przy tym wiele negatywnych emocji.

„Wyniki naszego badania pokazują, że indywidualny sposób przeżywania stresu, w tym negatywnych emocji, jest ważniejszy dla zdrowia niż sam fakt doświadczania stresu” – komentuje współautorka badania Nancy L. Sin.

Więcej na ten temat pod adresem: DOI: 10.1097/PSY.0000000000000306 (PAP)


PAP Nauka w Polsce

1 komentarz:

  1. Trudno się nie zgodzić. Dzisiaj stresujących sytuacji nie brakuje. I rzeczywiście, zależy to od danej jednostki co i jak przeżywa. Ludzie o wybuchowym charakterze często gorzej znoszą stres i odbija się to potem na ich zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń