Błonnik – inaczej włókno pokarmowe – to kompleks substancji pochodzenia roślinnego, który nie ulega strawieniu przez enzymy w układzie pokarmowym człowieka (ani innych zwierząt o podobnej budowie żołądka). Oprócz celulozy nazwa ta obejmuje między innymi pektyny, ligninę czy gumy roślinne. Od dawna wiadomo, że niskie spożycie błonnika sprzyja zaparciom i chorobom jelit – jak uchyłkowatość czy rak jelita grubego.
Naukowcy z Harvard School of Public Health przeanalizowali dane z dwóch dużych amerykańskich badań, obejmujących ponad 4000 kobiet i mężczyzn, którym udało się przeżyć pierwszy zawał serca. Dzięki ankietom ustalono ich codzienną dietę. Podczas trwającej przeciętnie 9 lat obserwacji zmarły 682 kobiety i 451 mężczyzn.
Osobom, które przeżyły zawał serca częściej udawało się przeżyć co najmniej dziewięć lat, jeśli ich dieta zawierała dużo błonnika. Każdemu zwiększeniu spożycia błonnika o 10 gramów towarzyszył spadek ryzyka zgonu o 15 proc. w okresie objętym badaniem. Głównym źródłem błonnika były produkty zbożowe jedzone na śniadanie – na przykład owsianka czy muesli.
Zdaniem ekspertów błonnik może obniżać ciśnienie krwi oraz poziom cholesterolu. Zwiększenie jego zawartości w diecie nie jest trudne - można na przykład zastąpić biały chleb pełnoziarnistym.
Specjaliści zalecają, by spożycie włókna roślinnego wynosiło 18 gr, a nawet 36 gramów na dobę, jednak w krajach uprzemysłowionych jest zwykle niższe. Dobrym źródłem błonnika są na przykład owoce: banany, jabłka czy pomarańcze, warzywa - zarówno marchew, jak i ziemniaki – oraz produkty zbożowe z pełnego ziarna. Dwie kromki pełnoziarnistego chleba to około 4 gramów błonnika, podobnie jak sześć suszonych moreli czy porcja muesli. Jedna pomarańcza lub gruszka zawiera średnio 3 gramy błonnika.
(PAP)
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Do przykładów dorzuciłabym jeszcze fasolę, która również jest bogata w błonnik.
OdpowiedzUsuń