Tak śmiało postawiona teza zapewne wzbudzi w nie jednej kobiecie oburzenie. Zapewne usłyszymy słowa: Co!? Ja nie myślę!? To mnie obraża - Czy ta teza to wada, a może zaleta kobiet.
Budzi się w niej złość, odczucie skrzywdzenia czy niesprawiedliwości. Dla kobiety za tymi słowami kryje się smutek. Nie doceniana, nie kochana, wykorzystywana, siedząca z dziećmi, pełna poświęceń - „kura domowa”- tak myśli.
Mężczyznę zaś takie stwierdzenie nie rusza. Nie przejmie, się ponieważ jest emocjonalnie nieporuszony.Już sam początek mówi nam że coś jest na rzeczy. Dlaczego Kobieta się przejmuje, a mężczyzna nie słyszy takie słowa?
W naszym życiu dość często emocjonujemy się różnymi sprawami. A to tym, że nie idzie nam w pracy, a to tym, że dziecko idzie pierwszy raz do szkoły, czy też tym co mówią o nas ludzie albo że brak w naszym życiu uczucia. Emocje związane z tymi sprawami wywodzą się z faktu, iż do myślenia dołączamy serce. To co dla nas ważne i na czym nam zależy budzi w nas emocję, bo nie tylko myślimy o tym ale również to czujemy.
Tak też jest z tytułowym stwierdzeniem.
„Kobieta nie myśli!”. Czy to źle? Nie. To bardzo dobrze. Dzięki temu, że kobieta czuje, używa mniej „rozumu” jej decyzje są bardziej ludzkie humanitarne. Są jednak wyjątki dotyczące swojego partnera czy spraw z nim związanych.
„Mężczyzna nie czuje!”. Czy to jest źle? Nie. To dobrze. Bo do procesu decyzyjnego używa „rozumu” i logiki, dzięki temu jego decyzje są suche i oparte na faktach. Nie dotyczy to tylko swojej ukochanej do której jest więcej uczucia niż „rozumu”.
W związku z powyższym można stwierdzić, że różnimy się w znacznym stopniu. Myślimy inaczej, czujemy inaczej. Dzięki tej różnorodności możemy się uzupełniać. Każda sprawa, która dotyka parę jest rozpatrywana na dwa sposoby, inaczej przez kobietę inaczej przez mężczyznę. Ze strony rozumowej przez Mężczyznę i ze strony uczuciowej przez kobietę. Wzajemne uzupełnianie się i dopełnianie sprawia, że możemy razem przez życie iść śmiało i bez lęku. Stajemy się dwoma sąsiednimi puzzlami, które idealnie się uzupełniają.
Nie zmieniajmy tego i uzupełniajmy się bo tylko razem możemy dobrze przeżyć życie, wychować dzieci i cieszyć się sobą do późnej starości.