wiadomość powitalna

ALL ABOUT THE HEART

"Jakie jest twoje serce, ten tylko się dowie,
kto je stracił, więc dbaj i kochaj swoje serduszko"
andriju
Z powodu mocnego związku z duchową duszą,
ciało ludzkie nie może być postrzegane jako
wyłącznie zespół tkanek, organów i funkcji,
lecz raczej jako istotna część osoby,
która przez ciało ukazuje się i wyraża".
JAN PAWEŁ II
Znajdź swój bilans życia.
3 x 8 = 24
Jest to magiczne równanie życia!
8 godz.snu
8 godz.pracy
8 godz.odpoczynku
Jeżeli tylko możesz
dostosuj się do tego!
andriju


"PRACA TO NIE TYLKO TO CO ROBISZ
LECZ TO CO POZOSTAWIASZ PO SOBIE INNYM"
andriju













środa, 12 października 2011

Ci to mają wielkie serce do walki.


Wszystkim zawodnikom,działaczom i władzom klubu-GRATULUJĘ! zdobycia Drużynowego Mistrzostwa Polski na żużlu 2011r.
Stelmet Falubaz Zielona Góra








Rok założenia:1961
Barwy:żółto-biało-zielone
Przydomek:Moto myszy





WIZYTÓWKA 



Adres: ul. Wrocławska 69, 65-218 Zielona Góra 
tel., fax: (068) 453 89 11 
www: zkzssa.pl

Stadion Miejski, ul. Wrocławska 69, 65-218 Zielona Góra:
- pojemność: 15 000
- oświetlenie: 1800 lx
- długość toru: 337,50 m
- rekord toru: 59,19 s - Andreas Jonsson (01.05.2011 r.)
Sukcesy:
Drużynowe Mistrzostwo Polski - 6 razy (1981, 1982, 1985, 1991, 2009, 2011)
Drużynowe Wicemistrzostwo Polski - 2 razy (1989, 2010)
Mistrzostwo Polski Par Klubowych - 4 razy (1979, 1982, 1983, 2009)
Młodzieżowe Drużynowe Mistrzostwo Polski - 3 razy (1980, 1987, 1988)
Władze:
Prezes Zarządu ZKŻ SSA: Robert Dowhan
Prezes Zarządu ZKŻ: Ryszard Greszczyk
Wiceprezes Zarządu ZKŻ: Jacek Frątczak
Członek Zarządu ZKŻ: Tadeusz Grondys
Członek Zarządu ZKŻ: Marcin Grygier
Członek Zarządu ZKŻ: Andrzej Napieraj
Sztab szkoleniowy:
Trener: Marek Cieślak (ur. 28.06.1950 r.)
Trener szkółki: Andrzej Huszcza




Wiadomości zapożyczone z onet.pl




.

W i t a r i a n i e żyją dłużej

Witarianizm to nic innego niż popularny ostatnio na zachodzie "raw food" czyli kuchnia bez gotowania. Przepisy witariańskie nie uznają gotowania, smażenia, pieczenia i innej obróbki pokarmów, która nie występuje w naturze i nie używają jej zwierzęta.


Według doktora Mercoli, podczas gotowania powstają zupełnie nowe związki białek i cukrów niewystępujące w przyrodzie. Struktura chemiczna pokarmu ulega zupełnej zmianie, a molekuły naszego pożywienia psują się i degenerują na wiele różnych sposobów. Witaminy także zostają zniszczone, kwestia długości i temperatury gotowania pokarmu, jak wiele ich zostanie na przykład w zupie.

Podczas gotowania wytwarzają się również substancje szkodliwe. Im większa temperatura, tym więcej takich "odpadków" powstaje. Najwięcej toksyn powstaje podczas smażenia i grillowania. Są to głównie substancje rakotwórcze i mutagenne oraz wolne rodniki w szczególności powstają one z tłuszczy i białek.
Już w 47 stopniach Celsjusza wszystkie enzymy pokarmowe ulegają zniszczeniu, a są nam one potrzebne do prawidłowego trawienia. Obciążona jest przez to trzustka i inne organy. W przeciwieństwie do gotowanych dań, raw food trawiony jest znacznie krócej, a to dzięki zawartości właśnie tych enzymów.
Przez to nadmierne zużycie organizmu przez jedzenie niezdrowego, gotowanego pokarmu wyglądamy starzej i czujemy się starzej. Osoby będące na diecie raw food są wizualnie młodsze, a co najważniejsze młodsze także biologicznie!
Przepisy raw food wcale nie muszą być nudne. Dzięki odrobinie wysiłku i przeszukaniu internetu uda nam się odnaleźć przepisy na surowe dipy, ciastka, odpowiedniki dań gotowanych i pyszne smoothies.
Oczywiście, że osobie, która została wychowana na mielonych i schabowych, trudno będzie się przestawić na dietę raw food. Możemy jednak zawsze skorzystać z pomocy osób, które żywią się na surowo już dłuższy czas. Raw food w Polsce nie jest aż tak popularny jak na zachodzie, mimo to powstają coraz to nowe fora internetowe, gdzie możesz zasięgnąć porady, przeglądnąć przepisy i wymienić się doświadczeniami.

Zachowaj zdrowe serce za pomocą witaminy E i C


Witamina C i E to jedne z najbardziej pożyteczniejszych witamin. Posiadają olbrzymie właściwości. Zalecane są wszystkim tym którzy mają problem z sercem, cholesterolem.





Kiedy się starzejesz twoje tętnice kurczą się, oraz częściowo przytykają. Dzieje się tak z powodu powstawania zmian miażdżycowych. Ściany tętnic są zgrubione, i znacznie bardziej sztywne, brak im elastyczności. Krew nie ma możliwości już przepływać tak swobodnie jak niegdyś. Prawdopodobnie masz podwyższony wynik cholesterolu lub nadciśnienie, a może wręcz doświadczyłeś ataku serca. Jeśli tak musisz spróbować nowych, naturalnych suplementów, których kluczowymi składnikami są witaminy e i c oraz lucerna siewna.

Witamina E udrażnia chore i zablokowane żyły, tak że poszerzają się one do pierwotnego stanu i krew jest w stanie przepływać bez przeszkód. Witamina e może także radykalnie zahamować, miażdżycę. Dzieje się tak ponieważ, witamina e zawiera, aktywne czynniki działające antyseptycznie, które też likwidują cholesterol LDL. W publikowanych badaniach, witaminy e i c okazały się skuteczniejsze przy dolegliwościach serca niż leki.

Witaminy C i E są jednymi z najbezpieczniejszych odkrytych związków, nawet przyjmowanie w zbyt dużych dawkach. Witamina C nie wywołuje powstawania kamieni nerkowych, jak kiedyś sądzono, ani nie powoduje żadnych poważniejszych efektów ubocznych. Witamina E może podziałać lekko przeciw krzepliwie, toteż kiedy używasz inne leki na serce zwłaszcza te zmniejszające zakrzepy, skontaktuj się z lekarzem.

Witaminy C i E to silne antyoksydanty. W rezultacie, zapobiegają destruktywnemu działaniu związków znajdujących się w ciele człowieka, nazywanych wolnymi rodnikami. Tworzą się one jako skutki uboczne przemiany materii czy też trafiają do ciała z zewnątrz, w wyniku oddziaływania różnorodnego rodzaju chorobotwórczych czynników, takich jak spaliny które zanieczyszczają powietrze.

wtorek, 11 października 2011

Kolporter wspiera budowę sztucznych komór serca dla dzieci



Kolporter S.A. został oficjalnym partnerem akcji zbiórki funduszy na budowę sztucznych komór serca dla dzieci, prowadzonej przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi.

Jednym z projektów wspierających akcję Fundacji jest płyta Cudowny Świat. W nagraniu albumu uczestniczyli m.in. tak znani artyści, jak Małgorzata Walewska, Stanisław Soyka, Krzysztof Kiljański, Mietek Szcześniak, Andrzej Piaseczny, Maciej Maleńczuk czy Marek Piekarczyk. Kolporter podjął się sprzedaży, dystrybucji i ekspozycji tej płyty-cegiełki w swojej sieci saloników prasowych i salonów Top-Press. Całkowity dochód ze sprzedaży przeznaczony zostanie na budowę sztucznych komór serca dla dzieci.

Płyty, których cena wynosi 29,99 zł, są eksponowane w salonikach na specjalnych standach informuje Piotr Lech, menadżer ds. promocji w Kolporterze S.A. W punktach naszej sieci handlowej będą dostępne do końca 2011 r.

Dzięki włączeniu się do akcji Kolporter otrzymał tytuł Partnera projektu budowy sztucznych komór serca dla dzieci.

Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi wspiera rozwój polskiej kardiochirurgii oraz wprowadzanie do praktyki klinicznej nowoczesnych technik i technologii w zakresie leczenia serca. Jedną z akcji, prowadzonych przez Fundację jest właśnie zbiórka środków na budowę systemu wspomagania serca dla dzieci. W Polsce nie ma tego typu urządzeń, system, gdy już powstanie, będzie szansą dla małych pacjentów na dorosłe życie.

Kawa inaczej - rozbudź się z marką BioRaj

Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki parującej, aromatycznej kawy. Jest ona również niezbędnym uzupełnieniem popołudniowego deseru oraz kołem ratunkowym podczas całonocnej nauki. Czy jednak zdajemy sobie sprawę z ilości dostępnych na rynku rodzajów tego magicznego napoju? Czy kawa bezkofeinowa jest równie smaczna i różnorodna? I czy moda na eko objęła również tę grupę produktów?


Kawa nie została odkryta w Starożytności. Pod znaną nam obecnie postacią pije się ją od niespełna 6 wieków. Dla porównania, herbata i wino znane są już od kilku tysięcy lat. Jednak kawa zyskuje sobie coraz szersze rzesze zwolenników i dziś pija się ją równie chętnie, jak pozostałe napoje. Na rynku pojawia się obecnie coraz więcej nowych odmian kaw, w tym bezkofeinowych. Czy są one równie smaczne, jak kawa z zawartością kofeiny? Tradycyjna filiżanka kawy zawiera ok. 150 miligramów kofeiny, która rozszerza naczynia krwionośne i w rezultacie działa pobudzająco na korę mózgową. Nie jest przez to zalecana dzieciom, kobietom w ciąży, osobom mającym problemy z sercem lub żołądkiem, ani przewlekle chorym. Ciekawostką jest, że kawa mocno palona, np. espresso, posiada mniej kofeiny, niż jasne ziarno kawy kolumbijskiej. Do połowy lat 80. kawę bezkofeinową uważano za marny substytut jej tradycyjnego odpowiednika. Wraz z ulepszaniem technologii dekofeinizacji zwiększała się sprzedaż tego rodzaju kawy, osiągając obecnie poziom ok. 30%. Dzięki jej istnieniu, aromatycznym smakiem kawy możemy dzielić się ze wszystkimi członkami rodziny!  Dzięki wzrostowi popularności kawy i zwiększającej się konkurencji na rynku,  jej smak - sam w sobie, a także w połączeniu z innymi produktami - stanowi przedmiot ciągłych badań i poszukiwań. Różne sposoby przyprawiania małej czarnej, słodzenia jej, czy też mieszania z innymi napojami sprawiły, że obecnie każdy smakosz wybierze coś dla siebie z ogromnego zbioru kawy. Na rynku mamy bowiem, poza tradycyjnymi wyrobami, kawę zbożową, orkiszową, jęczmienną, czy też zieloną. Od kilku lat coraz więcej wytwórców kawy inwestuje w uprawę ekologiczną. Aby zapewnić kawowcom naturalną ochronę, sadzą wśród nich różne drzewa osłonowe, takie jak gujawy czy bananowce. Dzięki takiemu działaniu, przywrócona zostaje naturalna równowaga gleby i nie jest konieczne używanie żadnych środków chemicznych. W ciągu kilku ostatnich lat oferta różnorodnych kaw pochodzenia ekologicznego znacznie się rozszerzyła. Również w Polsce możemy nabyć tego rodzaju kawę. Oferuje ją m.in. marka Bio Raj, posiadająca w sprzedaży kawę orkiszową, czy też zbożową -  bogatą w wiele wartości odżywczych, takich jak błonnik, witaminy z grupy B, potas, fosfor, magnez, fitoterpeny, fenolokwasy oraz inulinę. Z ciekawej oferty każdy może  wybrać coś dla siebie i raczyć się ulubionym smakiem tego magicznego napoju!

czwartek, 6 października 2011

Niebezpieczna miażdżyca

Jedną z najbardziej znanych i najgroźniejszych postaci wieńcówki jest zawał serca . Zawał serca spowodowany jest zamknięciem światła tętnic wieńcowych , które odżywiają mięsień sercowy.



Muzyka dla mojej duszy

Dostałem płytę z muzyką od Dzieja nagraną kilka dni temu.
Było by profanacją wrzucić ją do odtwarzacza tak bez przygotowania. Muszę się odpowiednio nastroić,wyciszyć rozbiegane myśli. Wyłączyć telefony, pozamykać drzwi i okna, odgrodzić od zewnętrznego świata. Wtedy będziesz moja, tylko moja.
Celebruję z rozmysłem wszystkie czynności. Przygotowuję arenę kontemplacji.
Teraz już czuję, że nadszedł odpowiedni moment, że możesz zaistnieć.
Ostrożnie, z namaszczeniem biorę cię do ręki. Delikatnie pozbawiam dziewictwa, przezroczystego etui, które gwarantuje, że nikt inny nie sprofanował cię swym dotykiem.
Otwieram pudełko i pierwszy raz mogę spojrzeć na twe nagie ciało. Srebrzysz się delikatnie w promieniach słońca, rzucasz w oczy świetlne motylki. 

Dostrzegam drobny tatuaż - "dla twojej duszy".
Tak, tylko dla mojej. Nie mógłbym dzielić się kochanką z kimś innym. Pieszczotliwie ręką gładzę twój brzeg. Odwlekam w nieskończoność chwilę spełnienia.
Pozbawiam cię wreszcie ostatniej części garderoby i kładę ostrożnie w kieszeń odtwarzacza.
Nakładam słuchawki. To przez nie możesz się ze mną komunikować. Przesłać całą swą zawartość zapisaną w postaci zer i jedynek. Rozluźniony wyciągam się na kanapie. Teraz twój ruch.
Możesz pokazać co potrafisz.

Cichy szum morza wycisza i relaksuje. Przymykam powieki. Czuję powiew słonej bryzy na brzegu
afrykańskiego lądu 
Przyjemnie chłodzi wprowadzając jeszcze większe rozluźnienie.
Wtem do mózgu dociera nowy sygnał. Tak znajomy, tak rozpozna walny.To muzyka Dzieja.
Czuję całym sobą co to jest. Zestrajam się z tym rytmem, 

rytmem serca.
Powoli niknie realność pokoju, słuchawek, mojego fizycznego ego.
Jestem myślą, energią dla której nie ma granic i barier.
Jeszcze nie przyzwyczajony do nowej formy, wstrzeliwuję co trochę w innym kierunku.
Kalejdoskop obrazów, dźwięków, przeróżnych odczuć.
Zwariowana karuzela przyprawiająca o skurcz żołądka.
Powoli się uczę. Obrazy trwają dłużej, jeszcze dłużej. Wreszcie pełna kontrola.
Ze zdziwieniem obserwuję swoje ciało leżące pode mną. Czy naprawdę tak wyglądam?
Lustrzane odbicie zupełnie nie przypomina obrazu jaki widzę w dole. A właściwie widziałem.
Gdyż nagle wszystko wypełniają kolory. Czyste, wyraziste, pulsujące w rytm bębnów dochodzących do środka mojego jestestwa. Sam jestem kolorem. Każdym z osobna i wszystkimi naraz.
Płynę kolorem, płynę myślą zostawiając za sobą złotą, roziskrzoną nić.
Czuję?
Słyszę?
Jestem szumem wód płodowych tego niezwykłego przedstawienia.
Barwy przenikają mnie. Każda niesie nową wiadomość, nową informację.
Ach - dotrzeć tak do centrum, skąd pochodzą. Pochłonąć od razu, zachłysnąć wiedzą, jaką niosą.
Lecz złota pępowina trzyma mnie w miejscu, nie daje zbliżyć do źródła prawdy.
Niedosyt. Chcę więcej, chcę dużo więcej, chcę wszystko !
Rzucam się, wiruję skrząc kolorami tęczy. Nic z tego.
Nagle nowy sygnał. Odległe bicie bębnów wprowadza nową wibrację.
Barwy robią się bardziej pastelowe, blakną, znikają.
Nić ciągnie mnie do tyłu. Szybciej, coraz szybciej.
Drżę cały. Przyzwyczajam się na nowo do swojego ciała.
Roziskrzony wzrok błądzi wolno po ścianach pokoju.
Muzyka cichnie. Ostatni akord wibracji bębnów pieczętuje przeżycia.
Chwila bezruchu, zadumy, odprężenia.

Zwalniasz swe obroty, zatrzymujesz bieg.
Cisza, która zapadła jest tak bardzo wymowna.
Nie będę jej przerywał. 

Hej!  Do jutra!
Spotkamy się znowu.

Marzenie

Spotkały się po latach dwie siostry pierwsza miała na imię Bogactwo druga Bieda.


Bogactwo mówi do Biedy:
- Och siostro coś marnie wyglądasz masz tak blade lico zapadnięte policzki i twoja sylwetka przypomina mi bardziej szkielet niż moją dawną siostrę coś ty z sobą zrobiła?
Popatrz na mnie: jaką mam sylwetkę, jestem pulchna, mam zadbaną twarz, modnie się ubieram
i trzymam fason a ty co? jesteś tylko cieniem człowieka!
Bieda zawstydzona smutno spuściła oczy i nie wiedziała co odpowiedzieć siostrze.
Ale po krótkim namyśle rzekła: 
- Och moja kochana siostro ty naprawdę wyglądasz super, masz wspaniałą  sylwetkę piękne ubranie i jesteś naprawdę kimś. No cóż ja mogę ci odpowiedzieć? Różnie mi się w życiu powodziło, pracowałam od świtu do zmierzchu, brałam dodatkowe prace żeby dać moim dzieciom namiastkę tego co ty masz na co dzień ale, nie zawsze to mi się udawało. Raz było lepiej raz gorzej - takie życie, niestety!
- Coś ta praca od zmierzchu do świtu nie wpłynęła na ciebie pozytywnie.
Ja nigdy w życiu nie pracowałam, mam zadbane ręce nie zhańbione pracą, nigdy nie musiałam 
martwić się o pieniądze. Brałam od życia wszystko na maksa, nie oszczędzałam nikogo, szłam przez życie szerokimi łokciami i oto są rezultaty. Jestem kimś a ty?
Bieda podniosła spuszczone oczy na swoją wyniosłą siostrę i zapytała a jak twoja rodzina? A twoje dzieci i twój mąż gdzie oni teraz są?
Bogactwo przez krótką chwilę się zaczerwieniło, zająknęło się i nie wiedziała co odpowiedzieć. W końcu rzekło:
- no wiesz siostro, nigdy nie miałam czasu na te głupoty. Ważniejsze dla mnie było to, co 
przynosi zyski niż rodzina, no i zobacz rezultaty - jestem kimś, a ty?
Bieda zapytała:
- Siostro a czy ty jesteś szczęśliwa w swym życiu? Bo ja tak. Mam rodzinę męża, dzieci 

mam jakiś cel w życiu. Ty osiągnęłaś wszystko i co dalej? Ja mam miłość męża i mego potomstwa 
i marzenia, których nikt mi nie odbierze. A ty nie masz nic - 
jedynie puste mieszkanie w swym sercu.
Bogactwo spojrzało na siostrę, potem się zaczerwieniło i smutno spuściło oczy!!!

Jaki morał płynie z tej opowieści, na pewno już wiecie!

Opanuj stres - nie daj się nerwicy

Dzisiejszy świat wydaje się być idealny. Spójrzmy na reklamy telewizyjne. Sugerują one nam, że musimy być doskonali. Musimy mieć najlepszy telefon, najszybsze auto, najmodniejsze ubrania, niezawodny makijaż itp.



Naprawdę, nie pozostawia się nam prawa do błędu. Wszystko musi być pod kontrolą, musi być wykonane perfekcyjnie. Takie dążenie do doskonałości powoduje stres. To nie dziwi. Wszakże mało jest osób, które będą w stanie dorównać dzisiejszym ideałom na wszelkich polach działania. Dlatego też stres jest nieodłącznym towarzyszem naszego współczesnego istnienia.
Stres - mobilizujący czy deprecjonujący?
Jest sprawą oczywistą, że jego nadmiar nie ma dla nas pozytywnych skutków. Oczywiście jeśli jest on na odpowiednim poziomie pozwala nam na dobre działanie, pobudza nas. Lecz gdy jest go zbyt wiele będzie mieć to negatywny skutek dla naszego zdrowia fizycznego oraz psychicznego. Tzw. przewlekły stres prowadzić może do różnorakich zaburzeń. Dzieje się tak dlatego, że nie potrafimy go konstruktywnie rozładować. Zamiast odpowiednio wypocząć czy zadbać o zdrowy sen pobudzamy się kawą czy innymi środkami. Długotrwały stres prowadzić też może do zaburzeń psychicznych, przykładem jest tutaj nerwica.
Pamiętaj, aby stres nie zakończył się nerwicą!

Życie w ciągłym biegu, na zwiększonych obrotach może być przyczyną tego zaburzenia. Wydaje nam się, że chcąc sprostać dzisiejszym ideałom musimy być perfekcjonistami. To z kolei prowadzi do nadmiernej, szkodliwej aktywności. Stad już naprawdę niedaleko do nerwicy. Staramy się, pracujemy coraz więcej, a to nie daje efektów, nie jesteśmy perfekcyjni. Dlatego podejmujemy wzmożone działania jednak i one nie przynoszą zamierzonych efektów. Koło się zamyka. Nerwice leczyć możemy farmakologicznie lub za pomocą psychoterapii. Warto o to zadbać, gdyż nie leczona może skończyć się samobójstwem lub morderstwem!

wtorek, 4 października 2011

Tam, gdzie serce każdego domostwa

Urządzając lub wykańczając dom szczególna uwagę przykuwamy do kuchni. Jest ona nie tylko żołądkiem domu, gdzie stoi lodówka, ale sercem, gdzie odbywa się fundamentowanie rodziny.


Urządzając lub wykańczając dom szczególna uwagę przykuwamy do kuchni. Jest ona nie tylko żołądkiem domu, gdzie stoi lodówka, ale sercem, gdzie odbywa się fundamentowanie rodziny. To właśnie w kuchni odbywa się większość rytuałów życiowych w ciągu dnia. Należy zatem urządzić i wyposażyć ją w taki sposób aby spędzanie w niej czasu nie było obowiązkiem, ale przyjemnością. Zarówno domownicy jak i goście powinni czuć się niczym ryby w wodzie. Nie są to wybory wcale łatwe, ale bardzo przyjemne. Zaowocuje to radością spędzania czasu w kuchni przez domowników oraz gości.

Przyjrzyjmy się bliżej kwestii wybory samej baterii kuchennej. Tak jak i w sercu pompowana jest krew, tak zlewozmywak jest najważniejszą w kuchni pompą wodną. Z pozoru może to wydawać się nie istotne czy wybierzemy taki czy inny zlew oraz baterię. W praktyce jednak trzeba dwa razy się zastanowić nad tym, gdyż jest to wybór bardzo indywidualny. Nie ma idealnych dodatków, które pasowałyby do każdego rodzaju kuchni. Wybór zlewozmywaka zależy przede wszystkim od charakteru oraz stylu kuchni w jakim jest urządzona. Do surowych kuchni, industrialnych lub futurystycznych idealnie wkomponują się szklane, wykonane ze stali szlachetnej lub fragranitu. Natomiast zupełnie nie będą kompatybilne z kuchnią w stylu klasycznym, z która idealnie współgrają ponadczasowe granitowe zlewozmywaki. Kosmiczna czerń czy nieskazitelna biel? Wybór koloru również nie jest bez znaczenia. Kolejną kwestią jest liczba komór. Nie zawsze możemy sobie pozwolić na więcej niż jedną, gdyż ogranicza nas przestrzeń. Innym dwukomorowy zlewozmywak jest po prostu niepotrzebny, gdyż nie przewidują nadmiernego ręcznego zmywania naczyń. Nasze wahania i rozterki nie kończą się jedynie na wyborze zlewozmywaka. Każdy, precyzyjnie dobrany zlew musi posiadać odpowiednią baterię. Jednakże tutaj możemy pozwolić sobie na kierowanie się innymi przesłankami, aniżeli tylko i wyłącznie prawdziwym obliczem kuchni. Bateria oprócz tego, że ma się godnie prezentować i z dumą unosić nad zlewem, musi być przede wszystkim funkcjonalna.

Tylko taka kuchnia, która została zaplanowana w zgodzie z podstawowymi zasadami ergonomii, odpowiada naszym potrzebom. Urządzona harmonijnie pod względem stylu, pomoże nam czerpać przyjemność z codziennych czynności domowych. Szeroka gama armatury kuchennej dostępnej na rynku, pozwala nam idealnie dopasować pod każdym względem baterię do temperamentu kuchni, zlewozmywaka oraz własnych preferencji.

"O MOJA MAMO"


Serce z serca, ciało z ciała
Twoja miłość na świat dała
Moje rączki, nóżki moje

Wciąż tuliły dłonie Twoje.





Gdy me łzy, Matko ujrzałaś
Przytuliłaś, ciepło dałaś
Gdy się bałem, słowa Twoje

Wnet rozwiały lęki moje.

Twoje serce jest, jak słońce
Wielkie, piękne i gorące
Oczka Twoje są milutkie.



Słowa, niczym miód słodziutkie
Jesteś niczym kwiatek róży
Co najtwardsze serce skruszy.



Teraz tylko Ją wspominam
Pierwszego listopada wypominam 
Modląc się za Jej duszę
Paląc znicze na Jej grobie
Wypraszając o swoje zdrowie.

"PANI DNIA"

Obudziłaś mnie dziś jakby delikatny promyk słońca 
Musnął mnie swym ciepłym pocałunkiem 
I uśmiech zagościł na mej twarzy.Rozpraszając resztę snu 
Oddałem się władaniu tobie 
O piękna Pani dnia.

Promienie twoje ładują moje nowe serce
Ciepło twoje daje mi radość życia 
O wielka Pani życia jesteś ciepłem 
I miłością każdego mego dnia.

Promieniejąc cały w radości tego dnia 

Biegnę spotkać sie z podobnymi tobie 
I kochającymi ten świat tak 
Jak ty bez granic i bez tchu.


Spotykamy się na wielkiej zielonej łące 
Utkaną dywanem pięknych kwiatów 
Szum konarów dużego orzecha 

Kołyszącymi przez wiatr 
Opowiada nam całą historię dnia.


Uśmiech gości na twarzy każdego z nas 
Radość życia bije z nas 
A ty władasz nami Pani Dnia 
Ucząc nas kochać cały ten nędzny świat.

Tak przesiąknięty wiedzą życia 

I szacunku do Pani Dnia 
Wracasz do domu pełny nadziei 
I radości przeżytych chwil.


Kładziesz sie do snu 
Spoglądając w czerń nieba 
I zimny blask gwiazd
Muskany promieniem księżycowego blasku 

Oddajesz się władaniu tobie
O Pani Ciemnej Nocy i spokojnego snu.

czwartek, 29 września 2011

Dlaczego warto dbać o odpowiedni poziom cholesterolu HDL?


Myślisz sobie pewnie, że osiągnięcie takiego poziomu cholesterolu, kiedy będzie on już bezpieczny dla naszego ciała wymaga wiele wyrzeczeń i jest to bardzo trudne do osiągnięcia. Patrząc od strony medycznej dobry cholesterol określa się nazwą HDL. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykuły dowiesz się, jaki pozytywny wpływ na Twój organizm ma cholesterol HDL.


Co to jest dobry cholesterol HDL?


HDL jest to frakcja lipoprotein o wysokiej gęstości, ponieważ ma największą zawartość apolipoprotein. Cholesterol HDL jest to związek chemiczny, który w bezpieczny sposób transportuje cholesterol z naszej krwi prosto do wątroby. HLD i LDL to dwa rodzaje cholesterolu, które są odpowiedzialne za transport cząsteczek cholesterolu do swojego miejsca przeznaczenia. W tej chwili skupimy uwagę tylko na jednym z tych rodzajów. Cholesterol HDL ma bardzo dobre zastosowanie dla naszego organizmu. Jest to substancja tłuszczowa obecna w naszej krwi. Jej podstawową misją jest obniżanie poziomu cholesterolu poprzez transportowanie tej substancji obecnej we krwi do wątroby, gdzie jest on metabolizowany. Czyli, żeby to lepiej ująć "dobry cholesterol" usuwa z naszego ciała nadmiar cholesterolu. Nasz dobry cholesterol HDL to zbiornik który krąży pusty po naszym organizmie i ładuje do siebie cholesterol. Po całkowitym załadowaniu się wyrzuca całkowitą zawartość do naszej wątroby i z powrotem powraca do pracy. W wątrobie jest on metabolizowany czyli jednym słowem mówiąc usuwany. Ten narząd w naszym organizmie pełni funkcję odtruwającą o czym warto pamiętać.
Trzeba również wspomnieć, że nasz "dobry HDL" przeciwdziała miażdżycy, a także prowadzi do wypłukiwania komórek tłuszczowych z naczyń krwionośnych. Kolejna bardzo ważna funkcja, którą pełnią cząsteczki HDL to przechowywanie zapasu cząstek białkowych. Ich pełna nazwa medyczna brzmi apolipoprotein. Są to białka, które są niezbędne do prawidłowego przekazywania do tkanek cholesterolu, trójglicerydów i fosfolipidów. Białka te są też ważne przy usuwaniu "złego LDL".
Jaki poziom cholesterolu HDL jest najbardziej pożądany?
Dobry cholesterol jest to bardzo istotna substancja dla naszego organizmu. Wbrew pozorom im wyższe jest jego stężenie we krwi tym lepiej dla nas. Twierdzi się więc, że powinien on być w naszym ciele jak najwyższy: w granicach powyżej 40 miligramów do 60 miligramów. Możesz być pewny, że Twoje serce jest pod ochroną, wtedy gdy poziom HDL jest powyżej 60 miligramów. Wtedy nasze serce i układ krążenia jest najbardziej bezpieczny. Zostały ustalone też szczególne wytyczne co do obu płci:- u mężczyzn - Powyżej 40 mg/Dl- u kobiet - Powyżej 50 mg/dL.

wtorek, 27 września 2011

Krew na wagę złota

Życie bez krwi byłoby niemożliwe. Serce pompujące krew przez sieć naczyń krwionośnych i żył dostarcza komórkom składników odżywczych i tlen oraz usuwa uboczne produkty przemiany materii.



Krew to substancja podtrzymująca życie. Ciągle krąży w organizmach żywych dostarczając komórkom pożywienia by te z kolei wytworzyły energię oraz regenerowały tkanki. Krew to także „służba oczyszczająca” usuwająca z komórek „odpady” głównie dwutlenek węgla, a także pełni funkcje obronne organizmu przez zniszczenie bakterii i zarazków przedostających się z zewnątrz.
Ten życiodajny płyn „waży” około 1/14 ciężaru ciała. Ilość jest zależna od wielkości człowieka – mężczyźni posiadają około 5 litrów, a kobiety nieco mniej. Krew dociera do wszystkich komórek ciała poprzez naczynia krwionośne, tętnice, żyły oraz naczynia włosowate.
Krew posiada 4 grupy: A, B, AB, 0. Podział ten wprowadził w 1900 roku Karl Landsteiner. Ma to bardzo istotne znaczenia szczególnie w przypadku transfuzji krwi.
W 1940 roku Landsteiner rozwinął klasyfikację grup krwi przez odkrycie systemu Rh. Najważniejszy okazał się tu być czynnik D, który posiada 85% populacji ludzkiej (Rh dodatnie). Z kolei 15% ludzi nie ma czynnika D, stąd ich Rh jest ujemne. Jeśli osoba z Rh- otrzyma krew Rh+ jej własna krew zacznie produkować przeciwciała w celu zneutralizowania czynnika D, który uzna za „obcy”. W przypadku pierwszej transfuzji przeciwciała powstają stosunkowo wolno, nie powodując większych kłopotów. Jednakże osoba ta nabywa odporności na czynnik D i kolejne transfuzje powodują szybkie namnażanie się przeciwciał.
 Grupy krwi i czynnik Rh są dziedziczne. Szczególnie niebezpieczne jest to w przypadku kobiet. Gdy dojdzie do poczęcia dziecka, gdzie kobieta ma Rh- a mężczyzna ma Rh+ dziecko może mieć Rh+. Na szczęście zdrowie matki nie jest zagrożone gdyż komórki krwi są zbyt duże by się przemieścić z organizmu dziecka do organizmu matki. Stąd tez organizm kobiety nie wytwarza przeciwciał. 

środa, 21 września 2011

Silne serce to zdrowe serce

Co roku około miliona osób wymaga hospitalizacji z powodu zaburzeń pracy mięśnia sercowego, a zgony spowodowane chorobami sercowo – naczyniowymi stanowią prawie połowę wszystkich przypadków śmiertelnych. Choroby układu krążenia zyskały status plagi we współczesnym świecie.

poniedziałek, 19 września 2011

Sól, sód - a odżywianie.

Sól - powszechnie znana jest jako sól kuchenna. Stosuje się ją  jako konserwant i przyprawę. Jednak dosalanie w nadmiarze, wpływa niekorzystnie na zdrowie. Może w bardzo krótkim czasie doprowadzić do chorób układu krążenia i zwiększenia ciśnienia krwi, a nawet śmierci.
Wg WHO, dozwolona ilość soli dziennie to jedna łyżeczka. Tymczasem statystyczny Polak je jej dużo więcej, ponad dwie łyżeczki.
Sól kuchenna składa się w 60 % z nieszkodliwego chloru ( CL ) i w 40 % z sodu (Na). Do prawidłowego funkcjonowania, organizm potrzebuje ok. 1/6 łyżeczki do herbaty sodu, dziennie. Nadmiar spożywanego pierwiastka prowadzi do opuchlizn, zatrzymania wody w organizmie. Wzrasta ciśnienie krwi. Może dojść nawet do udaru i zawału. Co trzeci dorosły Polak ma obecnie kłopoty z ciśnieniem, spowodowane jedzeniem zbyt dużej ilości sodu.
Obecnie, na rynku mamy różne rodzaje soli:
1. Ważona - Najpopularniejsza. Otrzymuje się ją z odparowania w specjalnych solankach.
2. Kamienna - Wydobywana jest z naturalnego złoża w kopalniach soli, a potem mechanicznie rozdrabniana.
3. Morska - Powstaje przez odparowanie soli morskiej w specjalnych parownikach. Z punktu widzenia odżywiania, sól morska jest niezwykle zdrowa. Ma bardzo wyrazisty smak, sypie się jej zatem do potraw mniej, niż innych soli. Ma mniejszą ilość sodu Zawiera cenne pierwiastki m.in. miedź, potas, żelazo czy wapń. Ponadto, sól morska oczyszcza organizm z toksyn.
4. Smakowa. Jest to mieszanka soli, przypraw, pieprzu i innych dodatków.
Czym kierować się przy kupnie soli?
Najpierw, należy sprawdzic, czy jest naturalna. Charakteryzuje się tym, że struktura jej  nie jest jednolita. Ma tendencję do tworzenia się grudek.. Sól gładka, bez żadnych zbryleń, strukturę swą "zawdzięcza" środkowi chemicznemu E - 536.  Jest to przeciwzbrylacz, który pod wpływem kwasu solnego w żołądku, przekształca się w trujacy żelazocjanek potasu.
Kolejnym dodatkiem do soli, jest jod (tylko do opakowań do 1 kg). Większe opakowania soli kuchennej, nie posiadają jodu i bardzo dobrze nadają się do różnych celów kulinarnych np. kwaszenie ogórków.
Jednak to, co nam szkodzi w soli, to sód. Dodawany jest przez producentów,do bardzo wielu, różnych produktów np. słodyczy. Ilość sodu, można sprawdzić na etykietach. Im mniej, tym lepiej. Dozwolona ilość sodu, to 1/6 łyżeczki dziennie. My, jako społeczeństwo zjadamy go o wiele więcej nawet często nie zdając sobie z tego sprawy.
Aby poprawić jakość życia, ograniczmy ilość soli. Udowodniono, że człowiek może odzwyczaić się od jedzenia soli w ciągu 48 - 72 godzin, rozpoznając potem coraz częściej naturalne smaki. Nadciśnienie, często przebiega w sposób utajony, więc u wszystkich, którzy dużo solą, potrzeba jest mierzyć systematycznie ciśnienie. Jest też dobra wiadomość dla osób odchudzających się. Ograniczenie soli powoduje, ze można stracić od razu 1 - 2 kg na wadze.
Widząc ogromne zagrożenie zdrowotne, z powodu spożycia zbyt dużej ilości sodu, polscy lekarze i dietetycy, starają się , aby producenci żywności zmniejszyli dodawanie sodu do swoich produktów. My konsumenci, ze swej strony możemy kupować mniejszą ilość produktów z jego zawartością, przyczyniając się być może tym samym, do zmiany dodawania tego pierwiastka i poprawy jakości kupowanuch produkty.
Jedzmy zatem zdrowo, sólmy z umiarem!

wtorek, 30 sierpnia 2011

ZAWAŁ SERCA ! Jak powrócić do normalności?

Pierwszym,niezbędnym elementem jest właściwa rehabilitacja szpitalna,ambulatoryjna i domowa.
Poprawia ona nie tylko wydolność,ale także pokazuje choremu,jak duży wysiłek może bezpiecznie
wykonywać.










Zawał serca powinien spowodować refleksje nad życiem.Czy nie warto zmienić swoich przyzwyczajeń?

Teraz bardziej niż kiedykolwiek Twoje zdrowie zależy od Ciebie !

Zmień swój styl życia w następujących dziedzinach:

*  Rzuć palenie! Bezwzględnie.Nikotyna jest najbardziej niebezpieczną trucizną dla serca.

*  Pamiętaj, że ruch i aktywność fizyczna mają bardzo pozytywny wpływ na zdrowie,zapobiegają
rozwojowi chorób układu krążenia.


*  Unikaj pokarmów bogato tłuszczowych, "tłustych",spożywaj błonnik pokarmowy i witaminy
( owoce,warzywa,soki,mięso gotowane,a nie smażone ).


*  Nie przekarmiaj się.Przekarmianie sprzyja występowaniu nadwagi i otyłości.Redukcja nadwagi
u otyłych powoduje zmniejszenie ryzyka zawału serca.


*  Pamiętaj o częstym mierzeniu ciśnienia tętniczego i właściwym leczeniu nadciśnienia.
Ciśnienie tętnicze krwi nie powinno być wyższe niż 140/90 mmHg


*  Przy leczeniu cukrzycy postępuj zgodnie ze wskazaniami lekarskimi.


*  Minimalizuj stres,unikaj sytuacji stresujących.


*  Jeśli jesteś z rozpoznaną chorobą wieńcową,ściśle przestrzegaj zaleceń lekarskich.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Zdrowy styl życia zapobiega chorobom serca


Ministerstwo Zdrowia inauguruje ogólnopolską kampanię społeczną pod hasłem "I love Kochaj swoje serce. Dla zdrowia!" w ramach programu pn. "Narodowy Program Wyrównywania Dostępności do Profilaktyki i Leczenia Chorób Układu Sercowo-Naczyniowego na lata 2010-2012 POLKARD".












Ogólnopolska kampania społeczna pod hasłem "I love Kochaj swoje serce. Dla zdrowia!", przeprowadzana jest w ramach realizacji zadania pn.: "Promocja zdrowego trybu życia - działania o charakterze ogólnopolskim, profilaktyka". Celem akcji jest propagowanie w społeczeństwie odpowiednich postaw i nawyków prozdrowotnych, upowszechnianie wiedzy o czynnikach, które mają związek z zachorowaniami na choroby układu sercowo - naczyniowego, jak również uświadamianie środowiskowych czynników ryzyka, związanych z paleniem tytoniu, nadużywaniem alkoholu, nieprawidłowym odżywianiem, brakiem aktywności fizycznej i otyłością oraz sposobów zapobiegania powstawaniu chorób układu krążenia. Kampania w 2010 roku była realizowana w mediach masowych (telewizja, prasa, radio, outdoor) oraz za pomocą działań z zakresu Public Relations. Komunikacja reklamowa będzie ściśle monitorowana i kontynuowana w latach następnych. Zadanie przyczyni się do wzrostu świadomości Polaków na temat czynników ryzyka i profilaktyki chorób układu sercowo - naczyniowego, a w konsekwencji doprowadzi do zmiany stylu życia populacji. Ambasadorami akcji zostali: Katarzyna Dowbor i Zbigniew Wodecki.

Przesłanie pani Minister Zdrowia
Szanowni Państwo,

Choroby serca i naczyń są najczęstszą przyczyną zgonów i jednym z najczęstszych powodów inwalidztwa w Polsce. Z badań wynika, że palenie papierosów, podwyższony poziom cholesterolu i nadciśnienie tętnicze będą przyczynami największej liczby zgonów Polaków w najbliższych latach.

Najistotniejszymi powodami tych chorób są: nadciśnienie, stres, nadwaga i otyłość, mało aktywny tryb życia. Współczesny styl życia, palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, nieprawidłowe odżywianie się, brak aktywności fizycznej i otyłość, mają związek przyczynowy z zachorowaniami na choroby układu sercowo-naczyniowego.

Takie zachowania powodują zmiany chorobowe u osób prowadzących niezdrowy tryb życia, ale także u ich dzieci, które nieświadomie przejmują niezdrowe zachowania wraz z groźnymi skutkami zdrowotnymi. Poprzez swoje niezdrowe postawy dorośli skazują swe dzieci na krótsze, gorszej jakości życie. 



Aby zapobiegać chorobom serca należy stosować profilaktykę, której najskuteczniejszą formą jest zdrowy tryb życia. Zdrowa dieta, aktywność fizyczna wprowadzą do Waszego życia dużo pozytywnej energii, radości i zdrowia. Zdrowa dieta nie oznacza głodzenia się, czy odmawiania sobie smacznych posiłków. Chodzi raczej o umiar i ograniczenie spożycia niezdrowych tłuszczy, cukru, soli. Aktywność fizyczna na co dzień niekoniecznie oznacza uprawianie sportów – wystarczy spacer, wybranie schodów zamiast windy czy rodzinne lepienie bałwana.
Zdrowy tryb życia jest nie tylko prosty, ale i bardzo przyjemny. Dlaczego odmawiać go sobie i swoim najbliższym?

Proszę pamiętać! Ok. 80% przypadków chorób serca i udarów mózgu można uniknąć, eliminując najważniejsze czynniki ryzyka.

Ministerstwo Zdrowia postanowiło podjąć intensywne działania, mające na celu uświadomienie środowiskowych czynników ryzyka i zachęcające do podejmowania działań profilaktycznych, zapobiegających zagrożeniom chorobami układu sercowo-naczyniowego. Jesteśmy głęboko przekonani, iż jedynie połączenie efektywnej komunikacji z medycyną może pomóc zahamować dramatyczny rozwój chorób cywilizacyjnych w Polsce.

Minister Zdrowia
Ewa Kopacz